13-11-2017, 15:14
W czasie wojny koszta nie są ważne. W tym osobowe. Można kręcić i z ujemnym bilansem kalorycznym dla kręcącego. A zresztą kiedyś to byli silniejsi ludzie :-D Dziś już nie ma 50kg worków z cementem, tylko 25kg ;-)
Były też ładowarki pedałowe. Chińczycy robią je nadal.
Na poprzedniej stronie dałem link do ładowarki na korbkę. Mocnej, nie takiej jak z Amazonu. Ale markxy pewnie tam nie zajrzał nawet.
Ale to i tak przekłada się na bardzo bardzo bardzo ciężką robotę, żeby uzyskać trochę tej mocy.
Kiedyś zrobiłem test na badziewnym kręciołku. Dziękuję wysiadam. Badziewny to i badziewna moc była. Ale większa moc = większe obciążenie fizyczne podczas kręcenia.
Wysiadłem po kilku minutach kręcenia z mikromocą. Gratuluję komuś kto wytrzyma kilka minut uzyskując moc ''tylko'' 10W. Zwykle podaje się prędkość kręcenia jako 2 obroty/sekundę. Gratulacje dla zwycięzcy ;-)
A gdzie 13 godzin kręcenia non-stop na maxa by naładować te 30 000 mAh?
Były też ładowarki pedałowe. Chińczycy robią je nadal.
Na poprzedniej stronie dałem link do ładowarki na korbkę. Mocnej, nie takiej jak z Amazonu. Ale markxy pewnie tam nie zajrzał nawet.
Ale to i tak przekłada się na bardzo bardzo bardzo ciężką robotę, żeby uzyskać trochę tej mocy.
Kiedyś zrobiłem test na badziewnym kręciołku. Dziękuję wysiadam. Badziewny to i badziewna moc była. Ale większa moc = większe obciążenie fizyczne podczas kręcenia.
Wysiadłem po kilku minutach kręcenia z mikromocą. Gratuluję komuś kto wytrzyma kilka minut uzyskując moc ''tylko'' 10W. Zwykle podaje się prędkość kręcenia jako 2 obroty/sekundę. Gratulacje dla zwycięzcy ;-)
A gdzie 13 godzin kręcenia non-stop na maxa by naładować te 30 000 mAh?