25-03-2014, 23:41
@Arni
Słuszna uwaga, dzięki za wypowiedź.
@Butchy
Nie wiem jakie buty za 180 zł są lepsze niż te Salomony, nie szukałem zbyt długo wśród konkurentów - teraz kupiłbym może nawet podejściówki sensowniejszej firmy, jeśli w odpowiednich dla mnie warunkach sprawdziłyby się lepiej.
Inna sprawa, że buty kosztują normalnie ciut ponad 280 zł, ja za 180 zł kupiłem je w mocnej promocji.
Opowiadała mi ich stylistyka (wciąż mi się podobają - http://tinyurl.com/exit-aero-ngt ), dobrze pasują do mojej stopy (ot, tak mi się trafiło, nie narzekam na niedopasowanie), nie mają membrany (to dla mnie istotne), wentylacja nie jest najgorsza (mogło być lepiej, ale też znacznie gorzej) - mają swoje zalety.
Problem polega na tym, że wielokrotnie wyrżnąłem się w nich w górach czy na skałach, w innych butach mi się to nie zdarzało.
Przyczyna jest prosta i można ją szybko zauważyć - podeszwa jest śliska, daje słabe oparcie, czucie i amortyzację (te ostatnie nawet podczas leśnych spacerów).
Czy są to buty górskie? Pewnie masz rację i nimi zupełnie nie są - tak je jednak (troszkę z konieczności) przyporządkowałem i pod takim kątem je oceniam, niejedna osoba podejdzie podobnie do tematu.
Jeśli dla kogoś podane przeze mnie minusy są zupełnie nieistotne (bo używać ich będzie w inny sposób, np. w spacerach po lesie) - idealnie, życzę mu, aby był z nich jak najdłużej zadowolony.
Jeśli ktoś szuka (jak i ja) bezmembranowych i dobrze oddychających butów w góry, zerknie może na mój opis i zastanowi się przed zakupem - po to parę słów o Exit Aero napisałem.
Na rynku w temacie dobrze wentylowanych i bezmembranowych butów górskich zrobiła się wielka cisza - wiele osób zmuszonych sytuacją będzie decydować się na buty nieco innego typu (zgodnie z zasadą ''na bezrybiu i rak rybą'').
Wierz mi, gdybym mógł wydać trzy razy więcej na np. porządne, dobrze wentylowane, górskie buty (jakie obecne były w ofercie prawie każdego producenta na początku tego stulecia), nie myślałbym nawet przez 5 sekund o zakupie opisywanych Salomonów.
Słuszna uwaga, dzięki za wypowiedź.
@Butchy
Nie wiem jakie buty za 180 zł są lepsze niż te Salomony, nie szukałem zbyt długo wśród konkurentów - teraz kupiłbym może nawet podejściówki sensowniejszej firmy, jeśli w odpowiednich dla mnie warunkach sprawdziłyby się lepiej.
Inna sprawa, że buty kosztują normalnie ciut ponad 280 zł, ja za 180 zł kupiłem je w mocnej promocji.
Opowiadała mi ich stylistyka (wciąż mi się podobają - http://tinyurl.com/exit-aero-ngt ), dobrze pasują do mojej stopy (ot, tak mi się trafiło, nie narzekam na niedopasowanie), nie mają membrany (to dla mnie istotne), wentylacja nie jest najgorsza (mogło być lepiej, ale też znacznie gorzej) - mają swoje zalety.
Problem polega na tym, że wielokrotnie wyrżnąłem się w nich w górach czy na skałach, w innych butach mi się to nie zdarzało.
Przyczyna jest prosta i można ją szybko zauważyć - podeszwa jest śliska, daje słabe oparcie, czucie i amortyzację (te ostatnie nawet podczas leśnych spacerów).
Czy są to buty górskie? Pewnie masz rację i nimi zupełnie nie są - tak je jednak (troszkę z konieczności) przyporządkowałem i pod takim kątem je oceniam, niejedna osoba podejdzie podobnie do tematu.
Jeśli dla kogoś podane przeze mnie minusy są zupełnie nieistotne (bo używać ich będzie w inny sposób, np. w spacerach po lesie) - idealnie, życzę mu, aby był z nich jak najdłużej zadowolony.
Jeśli ktoś szuka (jak i ja) bezmembranowych i dobrze oddychających butów w góry, zerknie może na mój opis i zastanowi się przed zakupem - po to parę słów o Exit Aero napisałem.
Na rynku w temacie dobrze wentylowanych i bezmembranowych butów górskich zrobiła się wielka cisza - wiele osób zmuszonych sytuacją będzie decydować się na buty nieco innego typu (zgodnie z zasadą ''na bezrybiu i rak rybą'').
Wierz mi, gdybym mógł wydać trzy razy więcej na np. porządne, dobrze wentylowane, górskie buty (jakie obecne były w ofercie prawie każdego producenta na początku tego stulecia), nie myślałbym nawet przez 5 sekund o zakupie opisywanych Salomonów.