13-04-2013, 18:07
No tak, na wiosnę :). Zasugerowałem się tytułem wątku. O sandałach to pisałem w kontekście używania w mieście, nawet i na wiosnę tak od 10*C w górę. Niektóre to i w niektórym terenie dadzą radę. Co do zapachów, to już rzecz gustu, wg mnie śmierdzę bardziej niż norma pozwala...