13-04-2011, 23:08
szym <<
tak, wiem ze to jest schron awaryjny i nie do konca do takich celow stworzony
jednak nie raz uzywalem go w celach biwakowych przede wszystkim zima, generalnie sie go nie uzywa wiec dlatego czesto jest wolny ;)
ale jest to miejsce dosc ''specyficzne'' i raczej nastawialbym sie na namiot
i nie jest to po drodze na devil's ladder tylko na Henvenly's Gate. Droga na devills ladder biegnie dolina miedzy jeziorami i wchodzi na przelecz na a schron jest ponad pierwszym pietrem doliny tzw. Lower Upper Valley tuz pod pieknym filarem Primroses Ridge, ktora jest jedna z najfajniejszych drog gorskich jakie w zyciu zrobilem jest wiec doslownie w lini polnocno wschodniej grani pod jej glownym spietrzeniem
Znam to miejsce teraz jak wlasna kieszen a na samych polnocnej i wschodniej scianie carrantu zrobilem juz lacznie zima i latem 8 drog, wiec prosze nie ucz mnie topografi tego rejonu :)
Miejsc w ktorych w przypadku konkretnej zlewy nie ryzykujesz totalnego zalania a ktore pomiesciloby bez problemu pare namiotow jest po tej stronie carantu naprawde niewiele a to o ktorym napisalem jest na prawde wyjatkowe...
ale droga wolna, przeciez nikt nikomu nie bedzie na sile namiotow rozbijal pod schronem ;)
co do terminu to wydaje mi sie ze taka inicjatywa jest po to aby zebrac wiecej osob- termin wiec powinien byc uzgodniony po tym jak sie zbiora wstepni zainteresowani
narazie jestem ja zainteresowany :) ale ja bym dal z tydzien czasu- nie wszyscy zagladaja na forum codziennie ;)
---
Edytowany: 2011-04-14 00:32:26
---
Edytowany: 2011-04-14 00:34:09
-------------------------------------------
...nic to
tak, wiem ze to jest schron awaryjny i nie do konca do takich celow stworzony
jednak nie raz uzywalem go w celach biwakowych przede wszystkim zima, generalnie sie go nie uzywa wiec dlatego czesto jest wolny ;)
ale jest to miejsce dosc ''specyficzne'' i raczej nastawialbym sie na namiot
i nie jest to po drodze na devil's ladder tylko na Henvenly's Gate. Droga na devills ladder biegnie dolina miedzy jeziorami i wchodzi na przelecz na a schron jest ponad pierwszym pietrem doliny tzw. Lower Upper Valley tuz pod pieknym filarem Primroses Ridge, ktora jest jedna z najfajniejszych drog gorskich jakie w zyciu zrobilem jest wiec doslownie w lini polnocno wschodniej grani pod jej glownym spietrzeniem
Znam to miejsce teraz jak wlasna kieszen a na samych polnocnej i wschodniej scianie carrantu zrobilem juz lacznie zima i latem 8 drog, wiec prosze nie ucz mnie topografi tego rejonu :)
Miejsc w ktorych w przypadku konkretnej zlewy nie ryzykujesz totalnego zalania a ktore pomiesciloby bez problemu pare namiotow jest po tej stronie carantu naprawde niewiele a to o ktorym napisalem jest na prawde wyjatkowe...
ale droga wolna, przeciez nikt nikomu nie bedzie na sile namiotow rozbijal pod schronem ;)
co do terminu to wydaje mi sie ze taka inicjatywa jest po to aby zebrac wiecej osob- termin wiec powinien byc uzgodniony po tym jak sie zbiora wstepni zainteresowani
narazie jestem ja zainteresowany :) ale ja bym dal z tydzien czasu- nie wszyscy zagladaja na forum codziennie ;)
---
Edytowany: 2011-04-14 00:32:26
---
Edytowany: 2011-04-14 00:34:09
-------------------------------------------
...nic to