12-10-2016, 09:58
Właśnie dotarł w.w. puchacz od MONU za 100zł i po wstępnym roztrzepaniu puchu, oględzinach loftu, przymiarce doszedłem do jednoznacznego wniosku, że po jaką cholerę kupowałem za ok 600 (i to w dobrej promocji!) śpiwór Yeti i to bez kaptura. Tak wiem, firma, niby lepszy puch czy zameczek ale jak widzę leżące jeden obok drugiego, jak się czuję w jednym i w drugim to wiem jedno - zaczynam poszukiwania drugiego :)
Na chłopa trochę szerszego w barkach niż współcześni ''rurkowcy'', któremu za mało standardowych 77-80cm szerokości śpiworów polecam go z całego serca !! Dokładnie czegoś takiego szukałem, śpiwora w którym mogę swobodnie położyć ręcę wzdłuż ciała i nie czuć się jak ściśnięty folią stretchową :) Jedyną firmą, która była w stanie zaoferować mi coś takiego jest Roberts ale do tej ceny należy dodać jeszcze jedno zero...
Do tego do środka doskonale mieści się wspomniana Tuba od Yeti co mam nadzieję stworzy doskonałe, jesienno-zimowe combo. Co o tym sądzicie?
---
Edytowany: 2016-10-12 11:01:55
Na chłopa trochę szerszego w barkach niż współcześni ''rurkowcy'', któremu za mało standardowych 77-80cm szerokości śpiworów polecam go z całego serca !! Dokładnie czegoś takiego szukałem, śpiwora w którym mogę swobodnie położyć ręcę wzdłuż ciała i nie czuć się jak ściśnięty folią stretchową :) Jedyną firmą, która była w stanie zaoferować mi coś takiego jest Roberts ale do tej ceny należy dodać jeszcze jedno zero...
Do tego do środka doskonale mieści się wspomniana Tuba od Yeti co mam nadzieję stworzy doskonałe, jesienno-zimowe combo. Co o tym sądzicie?
---
Edytowany: 2016-10-12 11:01:55