10-03-2016, 11:06
Ponieważ dostałam 'po łapach' od Admina i odesłano mnie do tego wątku - chcialabym zapytać czy śpiwór puchowy 3sezonowy sprawdzi się w warunkach angielskich/szkockich gdzie wilgoć jest wszechobecna?
Nie chciałabym wydawać fortuny na śpiwór, bo potrzebuje dwa, na ok 0-5 komfort (dla kobiety i mężczyzny).
Powiedzmy, że moj budzet to ok 600zl/szt ale jesli bedzie duzo taniej (i puch nie bedzie dobry na 3 sezony w Anglii) to zastanowie sie nad syntetykiem.
Czy w takiej cenie w ogole cos sensownego dostanę?
Bardzo często nie wyjeżdżamy, ale zdarzy sie kilka razy do roku i chcialabym nie marznac wczesna wiosna. Zwykle wrzucamy sprzęt do auta, ale nie chce tez spiwora-kolosa, bo czasami trzeba go tez zabrać ze sobą.
Poradzcie prosze, bo puch i ta wilgoc troche mnie odstrasza od duzej inwestycji.
-------------------------------------------
Asia
Nie chciałabym wydawać fortuny na śpiwór, bo potrzebuje dwa, na ok 0-5 komfort (dla kobiety i mężczyzny).
Powiedzmy, że moj budzet to ok 600zl/szt ale jesli bedzie duzo taniej (i puch nie bedzie dobry na 3 sezony w Anglii) to zastanowie sie nad syntetykiem.
Czy w takiej cenie w ogole cos sensownego dostanę?
Bardzo często nie wyjeżdżamy, ale zdarzy sie kilka razy do roku i chcialabym nie marznac wczesna wiosna. Zwykle wrzucamy sprzęt do auta, ale nie chce tez spiwora-kolosa, bo czasami trzeba go tez zabrać ze sobą.
Poradzcie prosze, bo puch i ta wilgoc troche mnie odstrasza od duzej inwestycji.
-------------------------------------------
Asia