20-06-2011, 16:49
Skrócony śpiwór jest lżejszy o wagę odciętego materiału, jest też teoretycznie nieco cieplejszy, bo przy zachowaniu ogólnej wagi puchu, jest go więcej w mniejszej liczbie komór. Jest taki krótszy śpiwór mniejszy po spakowaniu.
Czy warto skracać, musisz sam sobie odpowiedzieć, bo taka operacja w przypadku zamówień u Cumulusa niestety kosztuje. Ja uznałem, że warto i zamawiając LL 300 dla żony, kazałem odciąć nadmiar długości.
P.S.
Co ciekawe, kiedyś ''skracałem'' śpiwór dla żony w Eksplo i tam za taki wytwór zapłaciłem mniej od ceny standartowej. Niby logiczne - mniej materiału, mniej pieniędzy.
Widać niektórzy producenci mają na ten temat inne zdanie: skoro chcesz coś niestandartowego - zapłać za to ekstra:)
-------------------------------------------
cześć i czołem
Czy warto skracać, musisz sam sobie odpowiedzieć, bo taka operacja w przypadku zamówień u Cumulusa niestety kosztuje. Ja uznałem, że warto i zamawiając LL 300 dla żony, kazałem odciąć nadmiar długości.
P.S.
Co ciekawe, kiedyś ''skracałem'' śpiwór dla żony w Eksplo i tam za taki wytwór zapłaciłem mniej od ceny standartowej. Niby logiczne - mniej materiału, mniej pieniędzy.
Widać niektórzy producenci mają na ten temat inne zdanie: skoro chcesz coś niestandartowego - zapłać za to ekstra:)
-------------------------------------------
cześć i czołem