04-11-2009, 22:06
Bądź sprawiedliwy:
Voyager Superlite nie ma zamka. To zaleta dla rajdowców, którzy mają sprzęt dobrany pod konkretne warunki pogodowe, ale zmniejsza uniwersalność śpiwora w stopniu dla mnie nie do zaakceptowania. Mogę mieć 3 śpiwory, ale nie 10!
Secundo: radical, w przeciwieństwie do wszystkich śpiworów wszystkich starych graczy, jest przetestowany względem normy EN. Gdzieś na forum padła już opinia, że spośród dwóch temperatur podawanych przez Robertsa to ta wyższa jest raczej Tlim i zgadza się to dokładnie z moim odczuciem, na podstawie jednego śpiwora (Voyager Light 200 LW).
Dalej, rozbijamy się o wymiary: MR robertsa wg. mnie jest rozmiarem dla kobiet i drobnych mężczyzn. Mam Voyagera Light LW i nie bardzo sobie wyobrażam spania w węższym (a na pewno nie krótszym). Nie mam cumulusa, ale podobno są węższe od odpowiadających im wagom Robertsom (patrz wyżej). A lite line ma 77cm szerokości (w najszerszym miejscu, jak się domyślam)! Czułbym się jakbym wszedł do kondoma.
Są to śpiwory, który w imię wagi znacząco obniżają komfort/uniwersalność, przynajmniej dla kogoś, kto nie potrafi przespać całej nocy w jednej pozycji. Hardcorowcom to nie będzie przeszkadzać, a wręcz zapewne wzmoży sympatię do ich sprzętu, ale nie jest to produkt dla kogoś, kto traktuje trekking jako urlop wypoczynkowy, a nie wyczyn.
Ponowię więc swoje pytanie: jakie są wymiary Radicala?
A żeby nie było, że uważam Radicala za najbardziej innowacyjny produkt od google wave, to od kilku lat istnieje linia Yeti Q:
http://yeti.home.pl/sklep/index.php?cPath=1_3_19
materiał 25g/m2, deklarowany puch 870cui. Podana szerokość 82cm jest w ramionach; w najszerszym miejscu zmierzyłem ~85cm. Krój mi się bardziej podoba niż Voyager Superlight (innych śpiworów tej marki nie macałem) - szerzej nisko, można więc podciągnąć trochę kolano, wąski kaptur - nie zawiewa, oszczędzamy na masie.
Q500 ma 410g puchu, wagę całkowitą 710g i deklarowany tlim -3 (w moim odczuciu raczej konserwatywnie). Padały wątpliwości co do rzetelności firmy Yeti - nie czuję się na tyle specjalistą, by móc ocenić jakość puchu lub ilość patrząc na śpiwór. Waga ich produktów (a miałem styczność z wieloma), jednak zawsze zgadzała się z dokładnością do 10g. Oglądając Q300 myślałem, że to Q500 - był ZDECYDOWANIE bardziej puchaty od mojego robertsa (przed dopuszeniem, gdy miał 240g puchu 800cui).
Czy 900cui to nowa jakość względem puchu dotychczas dostępnego? Nie wiem. Dla przeciętnego zjadacza chleba pewnie nie jest warta tej ceny; zawsze będzie jednak grupka odpowiednio majętnych lub zapalonych, by odchudzić plecak choćby tylko pro forma. No i oczywiście tajemnicą dla mnie jest, jak mają się rzeczywiste parametry puchu ładowanego przez poszczególnych producentów do tych deklarowanych. Dwukrotna rozbierzność cenowa między Eksplo a Robertsem (czyli najtańszą i najdroższą marką) zawsze będzie rodzić pytanie, czy chodzi tylko o markę, czy ktoś gdzieś (np. dostawca puchu!) czegoś nie przekłamuje. Trudno teraz będzie traktować sasq'a jako niezależne źródło, ale gdyby ktoś potrafił podać ceny hurtowe puchu (i tkanin), wiele by się wyjaśniło.
EDIT: jaco, co znaczy ''MW lub LR''? Mógłbyś spróbować (jeśli masz takie rozeznanie) podać rozmiar Robertsa najbliżej odpowiadający Cumulusowi + ewentualnie różnice w kroju? Czyli np: ''Roberts jest praktycznie trapezem, a cumulus jest wąski w nogach, potem się rozszerza i trzyma tą szerokość''.
---
Edytowany: 2009-11-04 22:10:01
---
Edytowany: 2009-11-04 22:17:08
-------------------------------------------
1000000 lemmings can't be wrong!
Voyager Superlite nie ma zamka. To zaleta dla rajdowców, którzy mają sprzęt dobrany pod konkretne warunki pogodowe, ale zmniejsza uniwersalność śpiwora w stopniu dla mnie nie do zaakceptowania. Mogę mieć 3 śpiwory, ale nie 10!
Secundo: radical, w przeciwieństwie do wszystkich śpiworów wszystkich starych graczy, jest przetestowany względem normy EN. Gdzieś na forum padła już opinia, że spośród dwóch temperatur podawanych przez Robertsa to ta wyższa jest raczej Tlim i zgadza się to dokładnie z moim odczuciem, na podstawie jednego śpiwora (Voyager Light 200 LW).
Dalej, rozbijamy się o wymiary: MR robertsa wg. mnie jest rozmiarem dla kobiet i drobnych mężczyzn. Mam Voyagera Light LW i nie bardzo sobie wyobrażam spania w węższym (a na pewno nie krótszym). Nie mam cumulusa, ale podobno są węższe od odpowiadających im wagom Robertsom (patrz wyżej). A lite line ma 77cm szerokości (w najszerszym miejscu, jak się domyślam)! Czułbym się jakbym wszedł do kondoma.
Są to śpiwory, który w imię wagi znacząco obniżają komfort/uniwersalność, przynajmniej dla kogoś, kto nie potrafi przespać całej nocy w jednej pozycji. Hardcorowcom to nie będzie przeszkadzać, a wręcz zapewne wzmoży sympatię do ich sprzętu, ale nie jest to produkt dla kogoś, kto traktuje trekking jako urlop wypoczynkowy, a nie wyczyn.
Ponowię więc swoje pytanie: jakie są wymiary Radicala?
A żeby nie było, że uważam Radicala za najbardziej innowacyjny produkt od google wave, to od kilku lat istnieje linia Yeti Q:
http://yeti.home.pl/sklep/index.php?cPath=1_3_19
materiał 25g/m2, deklarowany puch 870cui. Podana szerokość 82cm jest w ramionach; w najszerszym miejscu zmierzyłem ~85cm. Krój mi się bardziej podoba niż Voyager Superlight (innych śpiworów tej marki nie macałem) - szerzej nisko, można więc podciągnąć trochę kolano, wąski kaptur - nie zawiewa, oszczędzamy na masie.
Q500 ma 410g puchu, wagę całkowitą 710g i deklarowany tlim -3 (w moim odczuciu raczej konserwatywnie). Padały wątpliwości co do rzetelności firmy Yeti - nie czuję się na tyle specjalistą, by móc ocenić jakość puchu lub ilość patrząc na śpiwór. Waga ich produktów (a miałem styczność z wieloma), jednak zawsze zgadzała się z dokładnością do 10g. Oglądając Q300 myślałem, że to Q500 - był ZDECYDOWANIE bardziej puchaty od mojego robertsa (przed dopuszeniem, gdy miał 240g puchu 800cui).
Czy 900cui to nowa jakość względem puchu dotychczas dostępnego? Nie wiem. Dla przeciętnego zjadacza chleba pewnie nie jest warta tej ceny; zawsze będzie jednak grupka odpowiednio majętnych lub zapalonych, by odchudzić plecak choćby tylko pro forma. No i oczywiście tajemnicą dla mnie jest, jak mają się rzeczywiste parametry puchu ładowanego przez poszczególnych producentów do tych deklarowanych. Dwukrotna rozbierzność cenowa między Eksplo a Robertsem (czyli najtańszą i najdroższą marką) zawsze będzie rodzić pytanie, czy chodzi tylko o markę, czy ktoś gdzieś (np. dostawca puchu!) czegoś nie przekłamuje. Trudno teraz będzie traktować sasq'a jako niezależne źródło, ale gdyby ktoś potrafił podać ceny hurtowe puchu (i tkanin), wiele by się wyjaśniło.
EDIT: jaco, co znaczy ''MW lub LR''? Mógłbyś spróbować (jeśli masz takie rozeznanie) podać rozmiar Robertsa najbliżej odpowiadający Cumulusowi + ewentualnie różnice w kroju? Czyli np: ''Roberts jest praktycznie trapezem, a cumulus jest wąski w nogach, potem się rozszerza i trzyma tą szerokość''.
---
Edytowany: 2009-11-04 22:10:01
---
Edytowany: 2009-11-04 22:17:08
-------------------------------------------
1000000 lemmings can't be wrong!