01-07-2009, 11:10
Hej, witam Was. Przyszedł czas na kupno jakiegoś lepszego śpiworka, na wyjazdy w cieplejszą połowę roku i ewentualne noclegi pod płachtą (raczej nie w górach). Temperatury pewnie nie mniej niż +5oC. Co do mojego odczuwania zimna, przy 15oC na dworze i ok 18 w pokoju śpiąc pod zwykłą kołdrą przebudzam się nad ranem z zimna. Innych testów nie wykonano.
Jako że środkiem przemieszczania będzie własne ciało (rower/marsz) wybór padł na puch.
Najtańszy i najprostszy puch to Skaut Robertsa (85/15 600cuin - 400g, komf +6, 820g) ~360PLN, najbliższa alternatywa to GE Norland 300 (95/5 750 cuin - 300g, komf +5, 800g) ~440PLN / Norland 450 ~480PLN
Sam koszt 360zł to dla mnie nie mało, więc chciałbym być w miare pewny że wydanie 440/480 na GE ma rzeczywiście sens.
Jako że środkiem przemieszczania będzie własne ciało (rower/marsz) wybór padł na puch.
Najtańszy i najprostszy puch to Skaut Robertsa (85/15 600cuin - 400g, komf +6, 820g) ~360PLN, najbliższa alternatywa to GE Norland 300 (95/5 750 cuin - 300g, komf +5, 800g) ~440PLN / Norland 450 ~480PLN
Sam koszt 360zł to dla mnie nie mało, więc chciałbym być w miare pewny że wydanie 440/480 na GE ma rzeczywiście sens.