04-09-2007, 08:41
no cóż można znaleźć uznanych producentów którzy dla -5C robią śpiwory z ok 350 - 400g puchu - to o niczym nie świadczy bo wszystko zależy od konstrukcji i kroju śpiwora
nie uważam aby lepiej było dźwigać 100g więcej puchu na wypadek przymrozków bo co jak ich nie będzie. Raz zapłacisz za taki śpiwór więcej. Dwa nadźwigasz się niepotrzebnie. Trzy ugotujesz się w ciepłe noce. Zamiast 100g puchu lepiej wziąć jedną czekoladę więcej. A w nocy założyć czapkę i skarpety.
Arni ja wiem, że jesteś głównym specjalistą od śpiworów puchowych na tym forum ale 600g puchu to się zabiera jak się człowiek z góry nastawia na ujemne temperatury a nie na wypadek porannych przymrozków. Mówienie o nieprzespanej nocy z powodu zimna jest demagogią bo zimno to się robi ok 4 w nocy.
nie uważam aby lepiej było dźwigać 100g więcej puchu na wypadek przymrozków bo co jak ich nie będzie. Raz zapłacisz za taki śpiwór więcej. Dwa nadźwigasz się niepotrzebnie. Trzy ugotujesz się w ciepłe noce. Zamiast 100g puchu lepiej wziąć jedną czekoladę więcej. A w nocy założyć czapkę i skarpety.
Arni ja wiem, że jesteś głównym specjalistą od śpiworów puchowych na tym forum ale 600g puchu to się zabiera jak się człowiek z góry nastawia na ujemne temperatury a nie na wypadek porannych przymrozków. Mówienie o nieprzespanej nocy z powodu zimna jest demagogią bo zimno to się robi ok 4 w nocy.