18-04-2022, 13:35
Cześć, zastanawiam się nad zakupem lekkiego śpiwora i wybór padł na puchacza, gdyż:
- potrzebuję coś łatwo pakownego, co nie będzie zajmować mi 1/3 plecaka (używam Deuter Aircontact Lite 40+10L)
- planuję go używać pod namiotem (Islandia - Landmannalaugar, Alpy na ~2000m, Norwegia raczej południowa; ew. zastanawiałem się czy nadałby się na Lofoty lub do Szkocji). Wszystkie wyjazdy latem (połowa czerwca-początek wrzesnia najpóźniej). Sporadycznie może brałbym go w Tatry by przekimać na ławce przy schronisku, jakby nie było opcji noclegu wewnątrz (jakby znowu jakiś covid lub ilość ludzi wykluczała podłogę)
- czas trwania wycieczek to 2-5 dni
Dodatkowo:
- mam 183 cm wzrostu, jestem dość szczupły
- mam słabsze krążenie w stopach, ale z tego co wyczytałem lepszą opcją jest kupić puchowe botki niż dosypać tam puchu?
- zastanawiam się nad zmianą dystrybucji puchu na 50/50, ale nie wiem czy warto dopłacać... ogólnie lubię spać na boku, ale w namiocie daję radę na plecach, bo jednak wtedy każda karimata/materac jest wygodniejszy i się nie zapada
- wyczytałem na forum, że puch hydrofobowy nie jest fajny nawet przy takiej Islandii, bo krócej posłuży, straci loft i w ogóle. A jak widzę Cumulus sypie tak czy inaczej 850 cuin, więc patrząc perspektywicznie lepiej chyba wziąć zwykły puch a w Tatry ew. dobrać plandekę z tyveku
Zastanawiałem się nad Panyamem 450g w wersji M lub L z Pertexem Pro 44g lub ew. Lite Line 400g. https://cumulus.equipment/pl_pl/wizard/a...10c32b5a07
Ceny niestety wyskoczyły mocno do góry i jeśli i tak nie będzie to dobra inwestycja na lata to zastanawiam się czy nie pójść budżetowo po taniości i kupić coś takiego https://eksplo.com.pl/spiwory-puchowe/sp...h-dzielony niestety boję się o prawdziwość takich temperatur :P
- potrzebuję coś łatwo pakownego, co nie będzie zajmować mi 1/3 plecaka (używam Deuter Aircontact Lite 40+10L)
- planuję go używać pod namiotem (Islandia - Landmannalaugar, Alpy na ~2000m, Norwegia raczej południowa; ew. zastanawiałem się czy nadałby się na Lofoty lub do Szkocji). Wszystkie wyjazdy latem (połowa czerwca-początek wrzesnia najpóźniej). Sporadycznie może brałbym go w Tatry by przekimać na ławce przy schronisku, jakby nie było opcji noclegu wewnątrz (jakby znowu jakiś covid lub ilość ludzi wykluczała podłogę)
- czas trwania wycieczek to 2-5 dni
Dodatkowo:
- mam 183 cm wzrostu, jestem dość szczupły
- mam słabsze krążenie w stopach, ale z tego co wyczytałem lepszą opcją jest kupić puchowe botki niż dosypać tam puchu?
- zastanawiam się nad zmianą dystrybucji puchu na 50/50, ale nie wiem czy warto dopłacać... ogólnie lubię spać na boku, ale w namiocie daję radę na plecach, bo jednak wtedy każda karimata/materac jest wygodniejszy i się nie zapada
- wyczytałem na forum, że puch hydrofobowy nie jest fajny nawet przy takiej Islandii, bo krócej posłuży, straci loft i w ogóle. A jak widzę Cumulus sypie tak czy inaczej 850 cuin, więc patrząc perspektywicznie lepiej chyba wziąć zwykły puch a w Tatry ew. dobrać plandekę z tyveku
Zastanawiałem się nad Panyamem 450g w wersji M lub L z Pertexem Pro 44g lub ew. Lite Line 400g. https://cumulus.equipment/pl_pl/wizard/a...10c32b5a07
Ceny niestety wyskoczyły mocno do góry i jeśli i tak nie będzie to dobra inwestycja na lata to zastanawiam się czy nie pójść budżetowo po taniości i kupić coś takiego https://eksplo.com.pl/spiwory-puchowe/sp...h-dzielony niestety boję się o prawdziwość takich temperatur :P