03-03-2022, 17:00
(03-03-2022, 12:15)akowalski napisał(a): Śpiwór Simond Down Makalu
Co jest nie tak z tymi puchaczami z Deca?
Ktoś pisał, że jakoś puchu - ale czy to jakoś empirycznie sprawdzone, czy ktoś miał okazję spać/używać ?
Cena zachęca - wynosi ok 1/2 tego co PL producenci. Szukam czegoś w okolicy -10C komfortu.
Tak, wiem, jest wiele zmiennych (włączając to, gdzie śpisz, czy jesteś głodny, jaką masz izolację od dołu, etc...), ale mam od wielu lat coś z Yeti i szału nie ma.
przykładowy link:
https://www.decathlon.pl/p/spiwor-simond...R-p-177495
Kiedy ja widzę:
Wypełnienie 90% Szary puch kaczy, 10% Szare pierze kacze
i do tego:
filling power (puszystość wypełnienia): 800 cuin
to już mi się zapala lampka ostrzegawcza.
Mówiąc w skrócie, puch z szarej kaczki może mieć 600 cu/in w takiej proporcji z pierzem. A jego termika przy ponad kilowym wsadzie... Gdyby to było rzeczywiste (gęsie) 800cuin, to do tych -20°C by dochodziło, a tak, obawiam się, że termika jest tu przedstawiona bardzo optymistycznie.
Ponadto krój tego śpiwora nadaje się w zasadzie tylko do spania na plecach. Jest przesadnie anatomiczny. Ułożenie się - wygodne - na boku bądź na brzuchu, w zasadzie jest przynajmniej niewygodne.
Na osłodę napiszę, że zapewne i jego krój i termika okażą się dla wielu akceptowalne, zwłaszcza w funkcji ceny.
Mam kilka pozycji z Decathlona (Decathlonu?) i uważam je za elementy dobre i niedrogie, ale nie widzę w rzeczonym śpiworze zbieżnych z tamtymi pozycjami cech.
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)