29-04-2013, 08:42
Wczoraj byłem na Wołowcu, raki jak dla mnie zbyteczne. Szliśmy ze schronu przez Grzesia i Rakoń, w dół Wyżnią Chochołowską.
Tatry dla początkującego / aspekt sprzętowy
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|