12-08-2012, 05:22
Moi Drodzy, odgrzebuję temat, gdyż nie chcę zakładać nowego. Odwiedzam nasz mlekiem i miodem płynący kraj w listopadzie i z tej okazji chciałbym zabrać moją kochającą góry żonę na wyprawę. Jakoś tak przyszło mi do głowy, żeby wyruszyć z Kuźnic na Kasprowy, a potem dalej, na Czerwone Wierchy. Zaznaczam, że to moja żona się na tym znam, ja tylko zawsze dzielnie odgrywam jej Sama Gamgee i dlatego piszę do Was, z zapytaniem, czy taka trasa w ogóle jest możliwa w pierwszy weekend listopada, a jeżeli tak, to czy bez specjalistycznego sprzętu na lód, etc. Z góry dziękuję za wyrozumiałość, cierpliwość i odpowiedzi. Pozdrawiam.