07-11-2010, 12:52
A ja przekleję to co już komuś raz tu pisałem na forum:
''Ja jak jadę w Tatry z jakimiś znajomymi którzy po górach chodzą od święta to przeważnie robię:
1. Dolina Białego do Czerwonej Przełęczy i na Sarnią Skałę (doskonałe widoki na panoramę całych Tatr, świetne miejsce żeby posiedzieć) - z Sarniej Skały powrót Doliną Strążyską. Na koniec dnia można zahaczyć o będącą nieopodal jaskinię Dziurę. Cała wycieczka z postojami powinna zająć maximum 5h
2. Dolina Chochołowska do schroniska na Polanie Chochołowskiej a później na Grzesia, powrót tą samą trasą - powinno zając około 6h wolnym tempem
3. Dolina Kościeliska zahaczając po drodze o Jaskinię Smocza Jama do Schroniska na Hali Ornak, wracając odbijamy na Smreczyński Staw, powrót tą samą drogą zaliczając jednak Jaskinię Mylną i Raptawicką - cała trasa około 6 - 7h spokojnym tempem
4. Do Morskiego Oka drogą standardową (nudny asfalt), z niego na Czarny Staw pod Rysami i powrót tą samą drogą - wycieczka oblegana przez turystów przez większośc drogi nudna, ale samo Morskie Oko i Czarny Staw obowiązkowo zaliczyć trzeba, poza tym Schronisko nad Morskim o ile sie postoi sporo w kolejce;]
5. Pięć Stawów - początek drogi tak jak nad Morskie Oko, ale przy Wodogrzmotach Mickiewicza odbijamy na zielony szlak Doliną Roztoki - wg mnie jedna z ładniejszych tras w naszych Tatrach - idziemy do Wodospadu Siklawa (obowiązkowo) następnie do Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów a później po kolei od stawu do stawu w zależności od tego ile będziecie mięli czasu
6. Z Kuźnic Doliną Kondratową na Giewont, powrót Doliną Małej Łąki
Oczywiście wszystko zależy od tego jak bardzo chce się wam chodzić, jaki jest faktycznie wasz poziom doświadczenia itd. Po tym co napisałeś nie wiadomo nawet czy byliście w Tatrach, jeżeli nie, to myślę że to co napisałem wyżej powinno się świetnie sprawdzić''
Ale zależnie od tego jak będzie ze śniegiem...można sobie odpuścić Giewont albo 5 Stawów - jeżeli warunki pogodowe będą ciężkie
---
Edytowany: 2010-11-07 12:54:52
''Ja jak jadę w Tatry z jakimiś znajomymi którzy po górach chodzą od święta to przeważnie robię:
1. Dolina Białego do Czerwonej Przełęczy i na Sarnią Skałę (doskonałe widoki na panoramę całych Tatr, świetne miejsce żeby posiedzieć) - z Sarniej Skały powrót Doliną Strążyską. Na koniec dnia można zahaczyć o będącą nieopodal jaskinię Dziurę. Cała wycieczka z postojami powinna zająć maximum 5h
2. Dolina Chochołowska do schroniska na Polanie Chochołowskiej a później na Grzesia, powrót tą samą trasą - powinno zając około 6h wolnym tempem
3. Dolina Kościeliska zahaczając po drodze o Jaskinię Smocza Jama do Schroniska na Hali Ornak, wracając odbijamy na Smreczyński Staw, powrót tą samą drogą zaliczając jednak Jaskinię Mylną i Raptawicką - cała trasa około 6 - 7h spokojnym tempem
4. Do Morskiego Oka drogą standardową (nudny asfalt), z niego na Czarny Staw pod Rysami i powrót tą samą drogą - wycieczka oblegana przez turystów przez większośc drogi nudna, ale samo Morskie Oko i Czarny Staw obowiązkowo zaliczyć trzeba, poza tym Schronisko nad Morskim o ile sie postoi sporo w kolejce;]
5. Pięć Stawów - początek drogi tak jak nad Morskie Oko, ale przy Wodogrzmotach Mickiewicza odbijamy na zielony szlak Doliną Roztoki - wg mnie jedna z ładniejszych tras w naszych Tatrach - idziemy do Wodospadu Siklawa (obowiązkowo) następnie do Schroniska w Dolinie Pięciu Stawów a później po kolei od stawu do stawu w zależności od tego ile będziecie mięli czasu
6. Z Kuźnic Doliną Kondratową na Giewont, powrót Doliną Małej Łąki
Oczywiście wszystko zależy od tego jak bardzo chce się wam chodzić, jaki jest faktycznie wasz poziom doświadczenia itd. Po tym co napisałeś nie wiadomo nawet czy byliście w Tatrach, jeżeli nie, to myślę że to co napisałem wyżej powinno się świetnie sprawdzić''
Ale zależnie od tego jak będzie ze śniegiem...można sobie odpuścić Giewont albo 5 Stawów - jeżeli warunki pogodowe będą ciężkie
---
Edytowany: 2010-11-07 12:54:52