19-09-2010, 15:14
Blatio, Devilll i Piotrek meldują się po powrocie.
Maga + 1 pewnie jeszcze właśnie wędrują z powrotem.
Mirek (~tymczasowy) wybył już o 5:00 rano, a Tadik jeszcze został jak wychodziliśmy.
Ten zlot powinien przejść do historii jako najbardziej jak dotąd kameralny zlot w historii NGT :P
Aczkolwiek kto nie był, niech żałuje ;)
Maga + 1 pewnie jeszcze właśnie wędrują z powrotem.
Mirek (~tymczasowy) wybył już o 5:00 rano, a Tadik jeszcze został jak wychodziliśmy.
Ten zlot powinien przejść do historii jako najbardziej jak dotąd kameralny zlot w historii NGT :P
Aczkolwiek kto nie był, niech żałuje ;)