19-05-2010, 14:48
Zdania odnosnie 29 sa podzielone. Zgoda jest w zasadzie w jednym ze lepiej tlumi drgania, i takie male korzeni czy kamyki latwiej sie przejezdza. Niektorzy twierdza ze lepiej idzie po plaskim, ale niektorzy twierdza ze roznicy wogole nie czuc. Duzo jest glosow ze to tylko marketing i moze cos wtym jest bo na razie to glownie w stanach to kupuja. Wada podobno jest klopotliwe manewrowanie na trudnych technicznych zjazdach, pomiedzy kamieniami. Napewno to nie jest nic przelomowego i na razie nie zapowiada sie zeby to mial byc nowy standard. Zawodnicy tez jakos masowo nie przesiadaja sie na 29 i tez wielu twierdzi ze to marketing. Ja mialem okazje przejechac moze z kilometr na specu epicu 29'' i roznicy wiekszej nie poczulem, moze na asfalcie 29 lepiej pojdzie ale na sciezce tego nie czulem. Problemem sa natomiast czesci ktore ciezko jest dostac i sa drozsze. 29er moze miec niewielka przewage na rownych polnych drogach czy szutrach.
~wojtas ten watek jest o gorskich, a rowerach z sakwami jest inny watek.
---
Edytowany: 2010-05-19 15:57:53
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763
~wojtas ten watek jest o gorskich, a rowerach z sakwami jest inny watek.
---
Edytowany: 2010-05-19 15:57:53
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763