10-05-2010, 13:08
ja myślę, że trzeba do tego podejść bardzo spokojnie i powoli, niech każdy się rozejrzy w górach za jakimiś opuszczonymi chałupami, podpyta miejscowych o właścicieli, tych z kolei o orientacyjną cenę, a potem dopiero będziemy myśleć co dalej.
Co do spraw prawnych to jest kilka osób na forum, które mogą coś więcej powiedzieć.
Czasu jest mnóstwo, w wakacje przy okazji łażenia po szlakach i poza nimi można się wstępnie rozglądać za miejscem, każdy we własnym zakresie.
Co do spraw prawnych to jest kilka osób na forum, które mogą coś więcej powiedzieć.
Czasu jest mnóstwo, w wakacje przy okazji łażenia po szlakach i poza nimi można się wstępnie rozglądać za miejscem, każdy we własnym zakresie.