15-04-2010, 19:20
Polecałbym kupno jakiś niedrogich nawet kamyków o chociażby dwóch gradacjach i samodzielne naostrzenie. Dużo na ten temat w necie. Najpierw dobrze byłobo poćwiczyć, np. na starym kuchennym nożyku. Tak jak pisze Zbynek- szlifierki sa niebezpieczne, można rozhartować klingę.
Sam używam spyderco triangle sharpmaker- z dodatkowymi diamentowymi prętami, ale dla jednego scyzoryka nie warto jej kupować.
---
Edytowany: 2010-04-15 21:43:21
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepszym przyjacielem człowieka.
Sam używam spyderco triangle sharpmaker- z dodatkowymi diamentowymi prętami, ale dla jednego scyzoryka nie warto jej kupować.
---
Edytowany: 2010-04-15 21:43:21
-------------------------------------------
Pies i nóż- najlepszym przyjacielem człowieka.