21-05-2009, 20:43
A ja w zależności od wyjazdu biorę to co potrzebuję. Na codzień noszę znanego wszystkim vicka Spartan, głównie po to żeby otwierać wina i piwka :)
Na wyjazdy przeważnie biorę ze sobą właśnie wspomnianego vicka a niedawno zakupiłem Roach Belly od Cold Steela http://www.bron.pl/content/view/full/49746 - jego największą zaletą jest chyba niska waga i w miarę duże w stosunku do niej rozmiary, dzięki czemu roacha z powodzeniem można uzywać jako noża kuchennego, a nie ma chyba nic gorszego niż kroić chleb zbyt krótkim ostrzem.
Poza tym na codzień czasami noszę Gerbera Paraframe I http://www.specshop.pl/product_info.php?...cts_id=388< br />Jego dużą zaletą jest stosunkowo niska waga, świetny frame lock i ciekawy wygląd (poza tym istnieją modele z powłokami tytanowymi, wersje z ząbkowaną częścią ostrza, i wersje z dłuższym ostrzem, a więc do wyboru do koloru)
Swojego czasu trochę też rzucałem nożami i mogę powiedzieć jedno, nie polecam Gerlacha NDR. Miałem trzy, jeden pękł wzdłuż, drugi się zaczął rozwarstwiać, reklamację uznali przy drugim i wymienili mi go na nowy, szkoda tylko że nowy się zagubił w lesie:D
Rzucałem też Gerlachem Trenerem - duży, ciężki nóż nie nadający się do żadnych cięć, prędzej do wbijania gwoździ, ale wytrwał tyle co trzy NDR -ki razem wzięte
Miałem też sposobnośc poobcować dłużej z gerlachowską OSĄ. Oceniam pozytywnie, dobra i do podstawowych prac polowych i do rzucania.
---
Edytowany: 2009-05-21 21:49:09
-------------------------------------------
www.nem.yoyo.pl
Na wyjazdy przeważnie biorę ze sobą właśnie wspomnianego vicka a niedawno zakupiłem Roach Belly od Cold Steela http://www.bron.pl/content/view/full/49746 - jego największą zaletą jest chyba niska waga i w miarę duże w stosunku do niej rozmiary, dzięki czemu roacha z powodzeniem można uzywać jako noża kuchennego, a nie ma chyba nic gorszego niż kroić chleb zbyt krótkim ostrzem.
Poza tym na codzień czasami noszę Gerbera Paraframe I http://www.specshop.pl/product_info.php?...cts_id=388< br />Jego dużą zaletą jest stosunkowo niska waga, świetny frame lock i ciekawy wygląd (poza tym istnieją modele z powłokami tytanowymi, wersje z ząbkowaną częścią ostrza, i wersje z dłuższym ostrzem, a więc do wyboru do koloru)
Swojego czasu trochę też rzucałem nożami i mogę powiedzieć jedno, nie polecam Gerlacha NDR. Miałem trzy, jeden pękł wzdłuż, drugi się zaczął rozwarstwiać, reklamację uznali przy drugim i wymienili mi go na nowy, szkoda tylko że nowy się zagubił w lesie:D
Rzucałem też Gerlachem Trenerem - duży, ciężki nóż nie nadający się do żadnych cięć, prędzej do wbijania gwoździ, ale wytrwał tyle co trzy NDR -ki razem wzięte
Miałem też sposobnośc poobcować dłużej z gerlachowską OSĄ. Oceniam pozytywnie, dobra i do podstawowych prac polowych i do rzucania.
---
Edytowany: 2009-05-21 21:49:09
-------------------------------------------
www.nem.yoyo.pl