03-03-2008, 22:28
Mam nóż Ontario ze stałym ostrzem. Najpewniej wykonany jest ze stali węglowej. Pokryty jest powłoką. Nóż jest dość mocny ale do survivalowej roboty jest trochę za mały. Pamiętam, że wygodniejsza była muela mojego brata. Niestety brat postanowił zanieść nóż do zakładu ślusarskiego. Panowie naostrzyli ją jak nóż kuchenny czy masarski - zeszlifowali kawał powierzchni ostrza. Po tym zabiegu nóż ostry był jak brzytwa ale niestety ostrze było tak cieniutkie, że tępiło się i wyszczerbiało na ''kostce masła''.
-------------------------------------------
Erich Holtz
-------------------------------------------
Erich Holtz