19-12-2005, 16:30
erwinw, Akme - dzięki wielkie za odpowiedź.
Byłem dziś w Azymucie na ul. Corraziego (Warszawa) - to tam kupiłem scyzoryk - modelu Forester już nie mają, jednak sprzedawca pokazał mi inny scyzoryk z tą samą blokadą i też ostrze dało się poruszać... Powiedział, że taki lekki luz musi być, żeby blokada zaskakiwała :/ Więc dałem się przekonać...
Jednak wstąpiłem do innego sklepu - tam miałem w rękach kilka scyzoryków z tą blokadą i wszystkie oprócz jednego nie miały żadnego luzu - ostrze nawet nie drgnęło. Wpadłem jeszcze do salonu Firmowego Victorinoxa na Pawiej spytać się jaką mają opinię na ten temat, jednak sprzedawczyni (same niewiasty prowadzą ten sklep) zaprezentowała mi Forestera, który też miał tego typu luz i orzekła, że widocznie ''ten typ tak ma''.
Wygląda na to, że nie jest to za dokładny element... zależy jak się trafi.
Troche mnie to wnerwiło, bo tego typu patenty powinny być dopracowane. :(
-------------------------------------------
onyx
Byłem dziś w Azymucie na ul. Corraziego (Warszawa) - to tam kupiłem scyzoryk - modelu Forester już nie mają, jednak sprzedawca pokazał mi inny scyzoryk z tą samą blokadą i też ostrze dało się poruszać... Powiedział, że taki lekki luz musi być, żeby blokada zaskakiwała :/ Więc dałem się przekonać...
Jednak wstąpiłem do innego sklepu - tam miałem w rękach kilka scyzoryków z tą blokadą i wszystkie oprócz jednego nie miały żadnego luzu - ostrze nawet nie drgnęło. Wpadłem jeszcze do salonu Firmowego Victorinoxa na Pawiej spytać się jaką mają opinię na ten temat, jednak sprzedawczyni (same niewiasty prowadzą ten sklep) zaprezentowała mi Forestera, który też miał tego typu luz i orzekła, że widocznie ''ten typ tak ma''.
Wygląda na to, że nie jest to za dokładny element... zależy jak się trafi.
Troche mnie to wnerwiło, bo tego typu patenty powinny być dopracowane. :(
-------------------------------------------
onyx