04-08-2016, 21:44
Z warunkami w ostatnich latach jest różnie. Jeśli będziesz zaczynał od Ustronia to jest taka prawidłowość, że pierwszy śnieg na Babiej Górze już się pojawia w drugiej połowie września. Potem oczywiście topnieje (wiatry halne etc.). W pierwszej połowie października pogoda też lubi się spierniczyć. Pojawiają się nagle kilkudniowe dość mocne ochłodzenia. Sam tego doświadczyłem 1-2 października 2013 w Paśmie Radziejowej. Kilka dni wcześniej była pogoda lux i nagle temperatura spada poniżej zera w nocy, a przez dzień przy +2 prószy śnieg. Jeśli masz w planach noclegi w namiocie, to przyda się solidny śpiwór. Na pewno trzeba będzie mieć ze sobą ciepłe rzeczy. Pogody się nie przewidzi, ale jesień w górach zaczyna się praktycznie z końcem sierpnia. Także GSB to raczej na późną wiosnę i lato. A jak na jesień to już z ekwipunkiem prawie jak na zimę, biorąc pod uwagę dystans, krótki dzień i nieprzewidywaną aurę.
W zeszłym roku jak robiłem MSB (Mały Szlak Beskidzki) w listopadzie, to poza deszczem w jednym dniu, pogoda była igła i nawet 18 stopni ciepła:-) Tylko ten szlak ma raptem 137 km, a GSB ponad 500:-)
-------------------------------------------
http://wgorachinietylko.blogspot.com/
W zeszłym roku jak robiłem MSB (Mały Szlak Beskidzki) w listopadzie, to poza deszczem w jednym dniu, pogoda była igła i nawet 18 stopni ciepła:-) Tylko ten szlak ma raptem 137 km, a GSB ponad 500:-)
-------------------------------------------
http://wgorachinietylko.blogspot.com/