27-11-2015, 22:15
Trafiłeś w punkt. Obecna długość dnia pozwala na 8 godzin efektywnego marszu i liczę się z poślizgiem, aczkolwiek 1 czy 2 dni opóźnienia nie spędza mi snu z powiek w schronikach. Gorzej jeśli jakieś nieprzewidziane ''kwiatki'' pojawia się po drodze.