22-02-2015, 21:02
Myślę, że taka ,,dyskusja'' w tym temacie nie ma sensu bo niczym się nie różni od postów w temacie ,,buty na niskie trekingi'' etc.
Są dwa obozy, które się okopały na swoich pozycjach. Róznica między nimi jest taka, że sporo osób z ,,obozu niskiego'' dopuszcza i używa butów wysokich, a niewiele osób z ,,obozu'' wysokiego dopuszcza użycie butów ,,nieortodoksyjnych''.
W temacie o GSB na dobór obuwia rzutuje:
1. Pora roku
2. Preferencje plecakowo-sprzętowe (lekko/ciężko)
3. Kierunek marszu
4. Czynniki subiektywne czyli schorzenia stawów, urazy kostki, odparzanie stóp etc.
Jak wygląda ,,nawierzchnia'' i jej procentowy udział w całości szlaku można przeczytać w mojej relacji na forum obok. Wnioski można wyciągnąć samemu.
Kolega Bickle zadeklarował lipiec więc pora roku jest już znana. Może trafić na 3 tygodnie deszczu, albo na 3 tyg. upałów, albo... logika może być trójwartościowa ;) i może być do południa upał, po południu burza.
Więc idąc w ,,trepach'' do południa będzie ,,sauna'' a po południu może być ,,bagno''. Idąc w ,,lekkich'' rano (rosa) i po południu będzie ,,bagno''.
Ja tu nie widzę ,,złotego środka'' dlatego tak wiele (w necie) jest sprzecznych opinii i poglądów.
Lekko/ciężko. Kolega się pyta więc raczej nie ma zbyt dużego własnego doświadczenia. Raczej będzie ciężko.
Kierunek.
W moim subiektywnym odczuciu ,,trepy'' przydadzą się od Przeł. Szarcula do Przeł. Glinne. Lub odwrotnie. Czyli nie ma w tym odcinku masywu Babiej Góry (najwyższy punkt na trasie). Inne odcinki na których są kamienie (tłuczeń) to Rytro-Jaworzyna Krynicka oraz odcinek przed Krościenkiem (Marszałek-Krościenko oraz 13 km Krościenko-Przehyba). Teoretycznie można trepy odesłać/odebrać na jakiejś poczcie.
Są dwa obozy, które się okopały na swoich pozycjach. Róznica między nimi jest taka, że sporo osób z ,,obozu niskiego'' dopuszcza i używa butów wysokich, a niewiele osób z ,,obozu'' wysokiego dopuszcza użycie butów ,,nieortodoksyjnych''.
W temacie o GSB na dobór obuwia rzutuje:
1. Pora roku
2. Preferencje plecakowo-sprzętowe (lekko/ciężko)
3. Kierunek marszu
4. Czynniki subiektywne czyli schorzenia stawów, urazy kostki, odparzanie stóp etc.
Jak wygląda ,,nawierzchnia'' i jej procentowy udział w całości szlaku można przeczytać w mojej relacji na forum obok. Wnioski można wyciągnąć samemu.
Kolega Bickle zadeklarował lipiec więc pora roku jest już znana. Może trafić na 3 tygodnie deszczu, albo na 3 tyg. upałów, albo... logika może być trójwartościowa ;) i może być do południa upał, po południu burza.
Więc idąc w ,,trepach'' do południa będzie ,,sauna'' a po południu może być ,,bagno''. Idąc w ,,lekkich'' rano (rosa) i po południu będzie ,,bagno''.
Ja tu nie widzę ,,złotego środka'' dlatego tak wiele (w necie) jest sprzecznych opinii i poglądów.
Lekko/ciężko. Kolega się pyta więc raczej nie ma zbyt dużego własnego doświadczenia. Raczej będzie ciężko.
Kierunek.
W moim subiektywnym odczuciu ,,trepy'' przydadzą się od Przeł. Szarcula do Przeł. Glinne. Lub odwrotnie. Czyli nie ma w tym odcinku masywu Babiej Góry (najwyższy punkt na trasie). Inne odcinki na których są kamienie (tłuczeń) to Rytro-Jaworzyna Krynicka oraz odcinek przed Krościenkiem (Marszałek-Krościenko oraz 13 km Krościenko-Przehyba). Teoretycznie można trepy odesłać/odebrać na jakiejś poczcie.