To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt
Uff, zbierałem się jakoś tak długo, ale w końcu postanowiłem skrobnąć. Byliśmy z żoną w lipcu 10 dni na GSB, niestety żonine kolano (niegdysiejsze zerwanie wiązadeł) odmówiło współpracy pod Jaworzyną i ostatni dzień to była krótka trasa do Krynicy Zdrój, żeby odpocząć i powrót do domu. Pogodna był kapryśna, choć ogólnie dobra. Właściwie tylko jeden dzień nie padało.

W sumie od 14 do 24 lipca zrobiliśmy połowę trasy. Byliśmy już rozchodzeni, szkoda, że nie udała się całość, jak planowaliśmy.

Zanim sprawy sprzętowe, kilka spraw ogólnoszlakowych:
1. zmienił się przebieg szlaku od Jordanowa do Rabki
2. po deszczu rzeczka Skawa przed Jordanowem osiągnęła niezłą głębokość. Przy 189 cm i długich nogach miałem w trakcie przechodzenia wody ''pod jajka'' (19.07). Wiosną może być podobnie, jeśli nie gorzej.
3. Przewodnik Compassu trzeba traktować z pewną dozą, hmm, wyrozumiałości. Momentami jest lakoniczny do bólu, innym razem mija się z prawdą - szczególnie opis podejść lub zejść określanych jako ostre. Rozumiem, że często oceniamy to subiektywnie, ale przydałoby się niektóre fragmenty uściślić.

Sprzęt sprawdzony
1. Spodnie Salewa Yandua 3 Dry 2/1Pant -kapitalne, bałem się, że brak spandexu sprawi, że będą sztywne. Nic takiego. Bardzo wygodne i dostatecznie rozciągliwe, w upał się nie gotowałem, przy chłodzie - 2 dni było ok 10 stopni - nie marzłem po dopięciu nogawek. Bardzo wygodny jest system odpinania nogawek, nie trzeba ściągać butów - zamek z boku. Sam krój jest dość wąski, ale nie krępuje ruchów
2. Koszulka coollmaxowa Attiq z długim rękawem - trochę smrodliwa po 2 dniach, ale wygodna i dobrze odprowadza pot. T-shirt merino z Deca, rzut sprzed 3-4 lat. Niska smrodliwość, wygodna, choć mogłaby być odrobinę dłuższa.
3. Skarpety - 2 pary Attiq, 1 para Fjord Nansen Trek Kevlar - bez zastrzeżeń.
4. Bluza merino Devold z ciuchlandu - najlepsza, jaką mam. Icebreaker się chowa. Nie wiem, co to za model dokładnie.Wydaje mi się, że to Devold Protection Power ZipNeck.
Używałem niemal codziennie przez te 10 dni (brak smrodu): wieczorem po schronisku, przy namiocie, albo po trasie, kiedy robiło się chłodniej. Kiedy wchodziłem i schodziłem z Babiej lało sakramencko, przemokły mi rękawy, ale ciepło było nadal. Z wiatrówką Warmpeace Escape dawała niezłą ochronę przed wiatrem i lekkim deszczem.
5. Ponczo z Deca - używane właściwie cały wyjazd z różną częstotliwością. Must have na wszelkie wypady trekingowe.
6. Palnik MSR Pocket Rocket. Brak zastrzeżeń. Polecam
7. Kapelusz Boonie Hat Helikon. Tani, dobrze chłoną pot, choć nie wysychał szybko (100% bawełny). Wygodny w moim przypadku.

Sprzęt do zmiany
Tu właściwie tylko jedna konkretna rzecz. Plecak. Berghaus Verden 65+10, wersja sprzed 4-5 lat. Pakowny, z dobrymi opcjami troczenia, ale ma dziwny system regulacji i niezbyt wygodne szelki. Dziwność polega na tym, że plecy trzeba ściągnąć na maksa, bo inaczej są zbyt wysokie. Mam tak przy dużym wzroście, pytałem spotkanego po drodze innego użytkownika tego plecaka, który miał może 170 cm i też miał takie ustawienie. Pleców nie mam krótkich, że uprzedzę pytanie.
Ktoś pisał w tym wątku, że szelki są za wąskie. Faktycznie, wcześniej tego nie zauważyłem, choć byłem z nim na 2 wypadach po kilka dni. Dodatkowo jedna z nich się zbiła w moim eglemplarzu i powyżej 10-12 kg już nie jest wygodnie. Ja niosłem maksymalnie 17-18 i kląłem pod nosem po kilku godzinach. Miałem zaraz po powrocie okazję przymierzyć Ospreya Aethera 60 z obciążeniem ok 15 kg i było niesamowicie wygodnie. Ciekawie, jak na dłuższą metę.

Ni plus ni minus
1. Buty - zabrałem Hanwagi Yukon, bo mam je rozchodzone. Są wygodne i kiedy było chłodniej i bardziej mokro i błotniście, cieszyłem się, że je wziąłem. Niestety zaliczyłem potężną zlewę dwukrotnie i się poddały mimo impregnacji a la AXE, chyba puściły przy szwie na języku u nasady. Drugi minus - kiedy dowaliło powyżej 30 stopni zrobiły się zbyt gorące. Byłem świadomy możliwych niedogodności, kiedy je zabierałem. Mimo wszystko butów biegowych w rodzaju Salomonów XA Pro 3D, raczej bym nie zabrał. Celowałbym albo w lżejsze treki, np. Aku, które wziął Nemesis, albo w jakieś podejściówki ze sztywniejszą niż buty trialowe podeszwą.
2. Namiot. Wild Country Hoolie 2. Tunel. Bardzo fajna rzecz. Niestety zaliczyliśmy tylko dwa noclegi, w tym jeden w Krościenku w 12 godzinnym deszczu z burzą. Przestronny dla 2 osób ok 185cm, plecaki lądowały w przedsionku, ale gdyby było trzeba, od biedy da się je wcisnąć do środka. Jako dodatkowej podłogi użyłem zwykłej plandeki ogrodowej. Nie przemókł. Zbyt krótko go używałem, żeby wskazać jakieś wady.
3. Materac żony. Dmuchany Forclaz Air QUECHUA. Chwaliła sobie wygodę i pakowność.

Czego zabrakło?
Spodni w rodzaju Quechua Rain cut. Wziąłem tylko stuptuty Wisport Yeti, które dawały radę przetrwać godzinę, może dwie ciągłego deszczu lub wilgoci z traw.
---
Edytowany: 2014-08-18 13:41:21

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini - 09-03-2010, 15:57
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez pajacyk - 11-03-2010, 08:35
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini a. leisure - 12-03-2010, 12:33
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez erich holtz - 15-03-2010, 23:22
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Cantores - 16-03-2010, 11:43
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Maly_man - 18-03-2010, 11:23
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini a. leisure - 18-03-2010, 13:04
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini a. leisure - 19-03-2010, 16:42
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez cantores - 26-03-2010, 08:27
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez erich holtz - 26-03-2010, 08:36
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 30-03-2010, 19:52
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 31-03-2010, 12:32
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 31-03-2010, 12:40
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 31-03-2010, 12:54
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 01-04-2010, 13:16
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez PeKa - 18-08-2014, 12:38

Skocz do: