To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt
Dzięki za rady :).

Woda utleniona out na 100%, podobnie czapka. Tylko się zastanawiam, czy buff polartecowy (tak liczyłem), czy zwykły?
--> odnośnie kompasu: po kursie przewodnickim nie jestem, ale z SKPB chodziłem parę razy (myślę też o kursie), a rodzice biegali na orientację. Bez kompasu czuję się jak debil, ale z drugiej strony: faktycznie używa się go od wielkiego dzwonu (choć widziałem już idiotyczne błędy z tego powodu). Może wezmę jakiś mniejszy na awaryjne sytuacje i tyle.

Kindle'a faktycznie nie traktuje priorytetowo, bo wiem, jak to zazwyczaj wygląda. W razie czego, zawsze można w jakimś sklepie po drodze kupić jakąś prasę.

Oczywiście, że zdaję sobie sprawę, że czas z półmaratonu, to nie wszystko, chciałem tylko powiedzieć, że pod względem typowo kondycyjnym problemu nie ma. Moje największe problemy to:
*kolana (obciążenie przy 193cm i 85kg wagi + plecak)
*przy braku dobrej żywności łapie mnie czasem zupełny dół fizyczny (krótkotrwały, ale wymagający porządnego popasu i odpoczynku).
*Podczas wędrówek też już kilka razy (podejrzanie często) miałem stany podgorączkowe (mimo dobrej pogody itd.), choć najczęściej miałem też wtedy bardzo znaczące bąble, a podobno stany zapalne sprzyjają gorączkowaniu, więc może to dlatego.

A co do parasolki: wciskamy między któryś pasek od plecaka, albo między ciało i pasek piersiowy i lecimy (spokojnie można tak iść parę godzin i nic się nie obciera). Oczywiście trzeba to przetestować z konkretną parasolką i plecakiem, ale w Aetherze mam to obcykane. Naprawdę polecam ;).
Mam jednak zagwozdkę dot. pakowania parasolki i porządnej kurtki. Z drugiej strony: jak porządnie zawieje i zacznie lać, to dobrze mieć coś bezkompromisowego, a nie ponczo (takie wytrzymałe też znowu takie lekkie nie jest). Przemyślę to. Najchętniej nie robiłbym tutaj dodatkowych zakupów (w razie czego, to mam poncho z Decathlona, albo najtańszą foliówkę). Zastanowię się też jeszcze nad spodniami wodoodpornymi.

Co do butów: w Beskidzie Niskim z kolei niski but jest niekorzystny przy mokradłach (np. słynne przy Bartnem). Zastanowię się jeszcze: czasu jest sporo ;).

Jakieś porady dot. pkt. 4?
---
Edytowany: 2014-08-16 17:54:09

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini - 09-03-2010, 15:57
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez pajacyk - 11-03-2010, 08:35
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini a. leisure - 12-03-2010, 12:33
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez erich holtz - 15-03-2010, 23:22
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Cantores - 16-03-2010, 11:43
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Maly_man - 18-03-2010, 11:23
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini a. leisure - 18-03-2010, 13:04
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez bartolini a. leisure - 19-03-2010, 16:42
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez cantores - 26-03-2010, 08:27
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez erich holtz - 26-03-2010, 08:36
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 30-03-2010, 19:52
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 31-03-2010, 12:32
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 31-03-2010, 12:40
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 31-03-2010, 12:54
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Śpiochu - 01-04-2010, 13:16
RE:[GSB] Główny Szlak Beskidzki (Czerwony) / sprzęt - przez Castle_Bravo - 16-08-2014, 16:49

Skocz do: