05-06-2014, 10:32
Juz jade do Kielc. Tez zrobie podsumowanie sprzetowe-ale trzeba patrzec na nie przez pryzmat pogody. Czesc rzeczy na cieple dni okazala sie nieprzydatna, a brakowalo mi np. waciaka. Pogoda byla diametralnie rozna w bardzo bliskich odleglosciach-przykladowo Nemesis mial 1,5 dnia deszczomzawki, a ja 4 dni pod rzad, zimny dzien przerwy i znowu 2 deszczu. Gdyby Nemesis wystartowal w piatek a nie we wtorek to trafilby na Babiej na opad sniegu i temp. ponizej zera. Taki jest maj-czerwiec w polskich gorach. Z drugiej strony wtedy sa najdluzsze dni i mozna pocisnac do poznego wieczora.