29-05-2014, 21:14
To ja dodam swoje trzy grosze bo dzisiaj napieralem z Rytra do Krynicy 30km w deszczu - buty bez membrany? Nie wyobrazam sobie. Szedlem w nowych Aku Slope na gore-texie. Wytrzymaly 3h burzy 3 dni temu. Dzisiaj sie poddaly ale dopiero po jakis 7h, skarpety lekko wilgotne, ale duzo tez szedlem przez wysokie mokre trawy, ktore sa zabojcze dla butów. Na nogach spodnie z Deca Quechua Raincut - na serio dały radę! Niestety je też uwaliłem żywicą bo znowu wiatrołomy od Jaworzyny :/ Na plecach kurtka Berghaus Dru, nie przemokła ale sie zapocilem. Aha, temperatura na Jaworzynie - 5°C
Bez butów z membraną mozna jechac na GSB pod warunkiem ze sie nie idzie w deszczu, tyle w temacie! Nikt mnie do innego zdania nie przekona! Nie wyobrazam sobie przy odciskach wielkosci 5zl jeszcze przez 8h moczyc stóp.
Bez butów z membraną mozna jechac na GSB pod warunkiem ze sie nie idzie w deszczu, tyle w temacie! Nikt mnie do innego zdania nie przekona! Nie wyobrazam sobie przy odciskach wielkosci 5zl jeszcze przez 8h moczyc stóp.