29-05-2014, 18:15
Co do ochraniaczy to przy mega zlewie leje się pod nie po spodniach lub po nogach.
Chyba, że się ma poncho lub portki pd.
Idąc dalej porządnie zaimpregnowane buty z pełnej skóry bardzo długo mogą się opierać deszczowi i nie ważne czy gtx w środku czy cielak. Słabym punktem wszelkich butów jest góra przez, którą może się wlać do nich cała rzeka. i tu coś co zabezpiecza nogi przed zamoczeniem jest jak znalazł.
Właściwie deszcz nie jest dla materiałów obuwia jakimś poważnym sprawdzianem, już bardziej błoto, mokra trawa czy mokry śnieg pokona z czasem każdy materiał i impregnacje.
Chyba, że się ma poncho lub portki pd.
Idąc dalej porządnie zaimpregnowane buty z pełnej skóry bardzo długo mogą się opierać deszczowi i nie ważne czy gtx w środku czy cielak. Słabym punktem wszelkich butów jest góra przez, którą może się wlać do nich cała rzeka. i tu coś co zabezpiecza nogi przed zamoczeniem jest jak znalazł.
Właściwie deszcz nie jest dla materiałów obuwia jakimś poważnym sprawdzianem, już bardziej błoto, mokra trawa czy mokry śnieg pokona z czasem każdy materiał i impregnacje.