05-05-2014, 15:29
Kurcze, ale przygotowania :D
ja raczej podchodzę bardziej lajtowo do wypadu- waga mojego plecaka- ok 15kg razem z wodą, jedzeniem i kawiarką- bez świeżej kawki ani rusz ;)
Odzież:
spodnie rozpinane, spodenki, koszlki x3, ocieplinka z reala na thinsulate, majtki x4, skarpetki x3, wełna 150 długi rekaw, poncho, buff, czapka z daszkiem, rękawiczki ngt i bez palców, buty columbia fly, sandały z deca.
reszta: śpiwór yeti boulder, namiot alpinus, materac do spania, czołówka, mapy, kompas, zapalniczka, zapałki, łyżko-widelec, zestaw do gotowaniapro cook rockland, msr pocket rocket, kartusz 230 i 450, kawiarka, scyzoryk, aparat, komórka, dowód osobisty, parę banknotów, książeczka got, długopis i zeszyt.
Z jedzenia biorę: chlebek żytni (na 3 dni), parówki, serki topione, ser żółty, kisielki i budynie ekspress x 6, musli ok 400gram (płatki: zytnie, owsiane, orkiszowe, żurawina i orzechy włoskie; 2 łyżki do budyniu do śniadania), żel z deca w razie ''W'', 3 czekolady gorzkie 70%, kawa ok 200gram, tebletki uzdatniające- 1 blister.
Pakuję się w deuter airconntact 45+10, biorę kije bd trail, pokrowiec do plecaka.
Właściwie to za bardzo się nie zastanawiałem co wezmę. Na początku panikowałem z butami, ale stwierdziłem, że to nie ma sensu, biorę te co mam.
Zastanawiam się jeszcze nad skarpetami woodoodpornymi gdyby pogody nie było przez parę dni. Co o tym myślicie?
ja raczej podchodzę bardziej lajtowo do wypadu- waga mojego plecaka- ok 15kg razem z wodą, jedzeniem i kawiarką- bez świeżej kawki ani rusz ;)
Odzież:
spodnie rozpinane, spodenki, koszlki x3, ocieplinka z reala na thinsulate, majtki x4, skarpetki x3, wełna 150 długi rekaw, poncho, buff, czapka z daszkiem, rękawiczki ngt i bez palców, buty columbia fly, sandały z deca.
reszta: śpiwór yeti boulder, namiot alpinus, materac do spania, czołówka, mapy, kompas, zapalniczka, zapałki, łyżko-widelec, zestaw do gotowaniapro cook rockland, msr pocket rocket, kartusz 230 i 450, kawiarka, scyzoryk, aparat, komórka, dowód osobisty, parę banknotów, książeczka got, długopis i zeszyt.
Z jedzenia biorę: chlebek żytni (na 3 dni), parówki, serki topione, ser żółty, kisielki i budynie ekspress x 6, musli ok 400gram (płatki: zytnie, owsiane, orkiszowe, żurawina i orzechy włoskie; 2 łyżki do budyniu do śniadania), żel z deca w razie ''W'', 3 czekolady gorzkie 70%, kawa ok 200gram, tebletki uzdatniające- 1 blister.
Pakuję się w deuter airconntact 45+10, biorę kije bd trail, pokrowiec do plecaka.
Właściwie to za bardzo się nie zastanawiałem co wezmę. Na początku panikowałem z butami, ale stwierdziłem, że to nie ma sensu, biorę te co mam.
Zastanawiam się jeszcze nad skarpetami woodoodpornymi gdyby pogody nie było przez parę dni. Co o tym myślicie?