25-03-2010, 14:19
Nie umniejszajac koledze npietrow <<
bo i dystans honorny i sama koncepcja wyjazdu mi do gustu przypadla
To warunki jakby to powiedziec, dosc nie zimowe miales na trasie z tego co pamietam (bylem wtedy w okolicach babiej, to sniegu mniej, niz czasami w kwietniu tam widywalem wiec szlo sie w wiekszosci po rownym)
Jak tam kioedys bylem i 2,5m bialego szalenstwa spadlo to na podejsciu pod Mala Babia (tyz na paletkach) myslalem ze ducha wyzione. Bez watpienia inaczej sie idzie jak nie trzeba sie taplac samemu po pachy
gratulacje, pogody sie nie wybiera a szczescie w gorach wazna rzecz
-------------------------------------------
pzdr
bo i dystans honorny i sama koncepcja wyjazdu mi do gustu przypadla
To warunki jakby to powiedziec, dosc nie zimowe miales na trasie z tego co pamietam (bylem wtedy w okolicach babiej, to sniegu mniej, niz czasami w kwietniu tam widywalem wiec szlo sie w wiekszosci po rownym)
Jak tam kioedys bylem i 2,5m bialego szalenstwa spadlo to na podejsciu pod Mala Babia (tyz na paletkach) myslalem ze ducha wyzione. Bez watpienia inaczej sie idzie jak nie trzeba sie taplac samemu po pachy
gratulacje, pogody sie nie wybiera a szczescie w gorach wazna rzecz
-------------------------------------------
pzdr