10-03-2010, 11:40
~sołtys - masz na myśli wagę termosu?
Tak się przyzwyczaiłem, że bez termosu nigdzie się nie ruszam. Masz pasztet czy mielonkę, kupujesz chleb krojony i na szlaku popijasz to gorącą herbatą bez rozkładania kuchenki.
-------------------------------------------
Robert
Tak się przyzwyczaiłem, że bez termosu nigdzie się nie ruszam. Masz pasztet czy mielonkę, kupujesz chleb krojony i na szlaku popijasz to gorącą herbatą bez rozkładania kuchenki.
-------------------------------------------
Robert