04-02-2010, 09:31
OPIS PRODUKTU:
materiał: Meryl
krótki rękaw
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
23-11-2005, 06:00
Pierwsze wrażenia
Koszulka miła w dotyku, dobrze leży (opina ciało) jak się ma po raz pierwszy takie coś na sobie to się dziwnie czuje:). Ale można się przyzwyczaić, a po jakimś czasie nawet to polubić. Na koszulce jest dużo różnych stref odprowadzania potu. Objawia się to różnymi zgrubieniami i garbowaniami. Daje to także pewien rezultat wizualny (podkreśla sylwetkę).
Użytkowanie
Łaziłem po słowackiej stronie w taterkach. Spisywała się bosko. W porównaniu do koszulek bawełnianych to nie ma porównania. Koszulka cały czas daje odpowiednie uczucie ciepła. Nieważne czy mokra, czy sucha nie jest w niej zimno na wietrze. Schnie momentalnie. Praktycznie wystarcza jej kilka minut postoju bez plecaka. I co ciekawe nie śmierdzi tak bardzo pod koniec dnia. Mimo, że wolę na drugi dzień mieć świeżą. I to w sumie jest najfajniejsze, że można ją sobie dziś wyprać, a jutro będzie gotowa do następnej wyprawy.
Koszulki używam również na rowerku i w zimie (póki co kasy brak na coś zimowego z długim rękawem).
Zużycie
Po roku użytkowania nic się nie zmieniła. Prana z 50 razy ręcznie. Raz miałem z nią wypadek na rowerku, i nie rozdarła się mimo, że pod nią miałem uszkodzenie ciała przez 2 miesiące. Ogólnie wytrzymałe cholerstwo.
Podsumowanie
Jak ktoś potrzebuje w miarę porządnej koszulki na trekking i inne sporty i nie stać go na takie co się mechacą i zużywają po pół roku to to jest to. Cena może odstraszać ale warto zainwestować.
Czas użytkowania: 1 rok
Zalety:
- dobra jakość
- dobrze odprowadza pot
- nie ''pachnie''
- polska produkcja
Wady:
- cena
materiał: Meryl
krótki rękaw
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
23-11-2005, 06:00
Pierwsze wrażenia
Koszulka miła w dotyku, dobrze leży (opina ciało) jak się ma po raz pierwszy takie coś na sobie to się dziwnie czuje:). Ale można się przyzwyczaić, a po jakimś czasie nawet to polubić. Na koszulce jest dużo różnych stref odprowadzania potu. Objawia się to różnymi zgrubieniami i garbowaniami. Daje to także pewien rezultat wizualny (podkreśla sylwetkę).
Użytkowanie
Łaziłem po słowackiej stronie w taterkach. Spisywała się bosko. W porównaniu do koszulek bawełnianych to nie ma porównania. Koszulka cały czas daje odpowiednie uczucie ciepła. Nieważne czy mokra, czy sucha nie jest w niej zimno na wietrze. Schnie momentalnie. Praktycznie wystarcza jej kilka minut postoju bez plecaka. I co ciekawe nie śmierdzi tak bardzo pod koniec dnia. Mimo, że wolę na drugi dzień mieć świeżą. I to w sumie jest najfajniejsze, że można ją sobie dziś wyprać, a jutro będzie gotowa do następnej wyprawy.
Koszulki używam również na rowerku i w zimie (póki co kasy brak na coś zimowego z długim rękawem).
Zużycie
Po roku użytkowania nic się nie zmieniła. Prana z 50 razy ręcznie. Raz miałem z nią wypadek na rowerku, i nie rozdarła się mimo, że pod nią miałem uszkodzenie ciała przez 2 miesiące. Ogólnie wytrzymałe cholerstwo.
Podsumowanie
Jak ktoś potrzebuje w miarę porządnej koszulki na trekking i inne sporty i nie stać go na takie co się mechacą i zużywają po pół roku to to jest to. Cena może odstraszać ale warto zainwestować.
Czas użytkowania: 1 rok
Zalety:
- dobra jakość
- dobrze odprowadza pot
- nie ''pachnie''
- polska produkcja
Wady:
- cena