31-05-2010, 20:01
No nic dziwnego, że śmierdzi, w końcu to 100% poliester - moje wszystkie tak mają. Może jony srebra pomogłyby (przez kilkanaście pierwszych prań). Z moich doświadczeń poliester zmieszany z poliamidem najmniej capi.
Swoją drogą to po 40 min biegania każda koszulka nadaje się do prania w moim odczuciu :)
Po prostu pot ma to do siebie, że śmierdzi, zwłaszcza jak ma do dyspozycji owłosienie, a ''wydawca'' je dużo czerwonego mięsa.
Pzdr ;)
Swoją drogą to po 40 min biegania każda koszulka nadaje się do prania w moim odczuciu :)
Po prostu pot ma to do siebie, że śmierdzi, zwłaszcza jak ma do dyspozycji owłosienie, a ''wydawca'' je dużo czerwonego mięsa.
Pzdr ;)