13-11-2018, 18:08
''Takie też odczucie co do Therm-a-Rest wyniosłem z Twoich (i innych) wpisów w innych wątkach. Rzeczywiście wygląda też na to, że awaria jest dość prawdopodobna, więc opcję bez dobrej gwarancji wykluczam. Pozostaje więc de facto tylko ta firma.''
Tak, chyba tylko TaR daje realnie do załatwienia taką gwarancję, nie znam innej formy co by tak postąpiła po 3 czy 5 latach. Mam już dwukrotne doświadczenie w tej materii i tylko z nimi nie miałem problemu po ustaniu gwarancji ustawowej. Może ktoś jeszcze, nie wiem, nie słyszałem.
Na 25mm spanie na boku nie jest problemem, ja tam się przekręcam non stop i nie dobijam do dechy. Trzeba po prostu dmuchnąć w taką matę solidne dwa głębsze, aż uzyska się sporą twardość i spanie będzie bardzo komfortowe. To akurat ci gwarantuję. Spałem nawet na 20mm i wcale gorzej nie było. Uwierz, nie ma sensu na letnie miesiące pchać się w 38mm, przerost formy nad treścią.
PRS, tak, tak, można i odwrotnie robić, jak kto chce, jak kto woli i jak kto ma. Jak chcemy mieć na lato długą samopompkę, to logiczne, że nie ma sensu wchodzić w drugą 120cm i dokupywać kari 180, po co podwajać sprzęt w szafie. Ale jak komuś latem wystarcza 120, to jak najbardziej długa i szeroka kari jest pożądana. To są szczegóły akurat.
No i tak, do turystyki samochodowej możemy sobie wybierać modele 5cm czy inne łóżka, ale w plecakowej liczy się przede wszystkim waga i objętość przy zachowaniu minimum komfortu. Dokładnie to zapewnia nam już 25mm.
Nie mówię nie dla materacyków, ale jakoś się nie przekonałem do tego rozwiązania po przymiarkach, dobijałem na siedząco, chodzić się na tym nie da, szeleści, dmuchanie może być lekko upierdliwe, a przede wszystkim cena mnie odstrasza. Jak widzę kwoty rzędu 500/800zł, to krew mnie zalewa. Weź teraz taki materacyk przypadkowo przepal czy przetnij o gwoździa. Tragedia. Prolite da się niekiedy wyhaczyć za 250/300zł, też drogi, ale jest to często połowa ceny dmuchawców.
Gdyby tak zwykłe karimaty 20mm dało się kompresować do walca 25x15cm, to mieli byśmy ideał - tanie, lekkie, idiotoodporne.
:-D dla ubogich to w Jysku jest kari 12mm, 190x55cm za całe 17,50zł
https://jysk.pl/ogrod/materace-dmuchane/...-w12-szary
macałem, świetna, twarda struktura pianki, nie odkształca się, waga normalna jak za ten rozmiar. Nie ma sensu przepłacać za jakieś markowe.
Z-Shield - składana ale płaska, no wreszcie im przeszło. Ale czy jest sens? Zobacz, za 17zł masz to samo ale rolowane, ot po prostu inny sposób pakowania. Może minimalnie lepszy, ale czy warto dawać za te 2cm obwodu aż 80zł skoro tak czy siak te pakunki trzeba nosić na zewnątrz? Na moje nie ma sensu. Niczego innego się nie spodziewam, zwykła pianka, a więc izolacja identyczna przy tej samej grubości.
---
Edytowany: 2018-11-13 18:19:59
Tak, chyba tylko TaR daje realnie do załatwienia taką gwarancję, nie znam innej formy co by tak postąpiła po 3 czy 5 latach. Mam już dwukrotne doświadczenie w tej materii i tylko z nimi nie miałem problemu po ustaniu gwarancji ustawowej. Może ktoś jeszcze, nie wiem, nie słyszałem.
Na 25mm spanie na boku nie jest problemem, ja tam się przekręcam non stop i nie dobijam do dechy. Trzeba po prostu dmuchnąć w taką matę solidne dwa głębsze, aż uzyska się sporą twardość i spanie będzie bardzo komfortowe. To akurat ci gwarantuję. Spałem nawet na 20mm i wcale gorzej nie było. Uwierz, nie ma sensu na letnie miesiące pchać się w 38mm, przerost formy nad treścią.
PRS, tak, tak, można i odwrotnie robić, jak kto chce, jak kto woli i jak kto ma. Jak chcemy mieć na lato długą samopompkę, to logiczne, że nie ma sensu wchodzić w drugą 120cm i dokupywać kari 180, po co podwajać sprzęt w szafie. Ale jak komuś latem wystarcza 120, to jak najbardziej długa i szeroka kari jest pożądana. To są szczegóły akurat.
No i tak, do turystyki samochodowej możemy sobie wybierać modele 5cm czy inne łóżka, ale w plecakowej liczy się przede wszystkim waga i objętość przy zachowaniu minimum komfortu. Dokładnie to zapewnia nam już 25mm.
Nie mówię nie dla materacyków, ale jakoś się nie przekonałem do tego rozwiązania po przymiarkach, dobijałem na siedząco, chodzić się na tym nie da, szeleści, dmuchanie może być lekko upierdliwe, a przede wszystkim cena mnie odstrasza. Jak widzę kwoty rzędu 500/800zł, to krew mnie zalewa. Weź teraz taki materacyk przypadkowo przepal czy przetnij o gwoździa. Tragedia. Prolite da się niekiedy wyhaczyć za 250/300zł, też drogi, ale jest to często połowa ceny dmuchawców.
Gdyby tak zwykłe karimaty 20mm dało się kompresować do walca 25x15cm, to mieli byśmy ideał - tanie, lekkie, idiotoodporne.
:-D dla ubogich to w Jysku jest kari 12mm, 190x55cm za całe 17,50zł
https://jysk.pl/ogrod/materace-dmuchane/...-w12-szary
macałem, świetna, twarda struktura pianki, nie odkształca się, waga normalna jak za ten rozmiar. Nie ma sensu przepłacać za jakieś markowe.
Z-Shield - składana ale płaska, no wreszcie im przeszło. Ale czy jest sens? Zobacz, za 17zł masz to samo ale rolowane, ot po prostu inny sposób pakowania. Może minimalnie lepszy, ale czy warto dawać za te 2cm obwodu aż 80zł skoro tak czy siak te pakunki trzeba nosić na zewnątrz? Na moje nie ma sensu. Niczego innego się nie spodziewam, zwykła pianka, a więc izolacja identyczna przy tej samej grubości.
---
Edytowany: 2018-11-13 18:19:59