16-06-2004, 23:58
Ja wam powiem tak - od poniedziałku godziny 8.00 rano (jak paczka doszła) jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch mat samopompujących Therm-A-Rest. Z gwarancją (dożywotnią), z workami do pakowania. Jedna kosztowała 30,51 Euro, druga 39,50, razem wychodzi średnio 34,50. Ebay.de.
Wg dzisiejszego kursu euro, wychodzi 156 zł za sztukę.
I to jest moja rada - kupuj najlepsze na co cię stać. Wypatrz sobie coś i poluj na promocję (Tak jak HAMMET w konkursie wiedzy turystycznej ;) ). Zawsze możesz kupić tańszy, słabszy sprzęt w sklepie jak cię przyciśnie i wyjeżdżasz jutro (karimatę zamiast samopompującej - i jeszcze ci kasa na wyjazd zostanie w kieszeni). A w międzyczasie poluj na okazje.
Co do tematu wątku - w ramach testu spałem na jednej z mat i powiem tyle - w życiu bym się nie przesiadł spowrotem na moja karimatę starą w tej chwili, chyba, żeby nie było innego wyjścia. Jest bardzo wygodnie, nic nie ciągnie od ziemi, nic nie gniecie. Generalnie polecam maty samopompujące, jak tylko uważacie, że was stać, to to jest dobry wybór. A dodatkowo w tej chwili bogatszy o doświadczenia związane ze wspomnianym konkursem wiedzy turystycznej powiem, że jak mata to odpowiedniej grubości. Skoro i tak decydujecie się a matę (a więc 1-1,5kg, lub więcej jak ktos lubi wygodę) to różnica 200g was nie zbawi, porządna mata w standardowym wymiarze 183x51x3,8 waży około 1200-1400g - lżejsze 2,5cm potrafia ważyć ponizej kg, czasem sporo ponizej. ale różnica to właśnie zazwyczaj 200-400g. A jak wiemy z konkursu (dzięki Darek), mata 2,5 izoluje gorzej niż karimata typu ''pudełko po jajkach''. Ja wiec polecam matę, ale tylko w uczciwej grubości (3,8-4cm to wg mnie rozsądny kompromis waga/izolacja). A jak braknie kasy albo zależy na wadze, to właśnie któreś z ''pudełek''. Sam planuję jeszcze dwa takie ''pudełka'' gdzieś upolować.
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Berserker
Wg dzisiejszego kursu euro, wychodzi 156 zł za sztukę.
I to jest moja rada - kupuj najlepsze na co cię stać. Wypatrz sobie coś i poluj na promocję (Tak jak HAMMET w konkursie wiedzy turystycznej ;) ). Zawsze możesz kupić tańszy, słabszy sprzęt w sklepie jak cię przyciśnie i wyjeżdżasz jutro (karimatę zamiast samopompującej - i jeszcze ci kasa na wyjazd zostanie w kieszeni). A w międzyczasie poluj na okazje.
Co do tematu wątku - w ramach testu spałem na jednej z mat i powiem tyle - w życiu bym się nie przesiadł spowrotem na moja karimatę starą w tej chwili, chyba, żeby nie było innego wyjścia. Jest bardzo wygodnie, nic nie ciągnie od ziemi, nic nie gniecie. Generalnie polecam maty samopompujące, jak tylko uważacie, że was stać, to to jest dobry wybór. A dodatkowo w tej chwili bogatszy o doświadczenia związane ze wspomnianym konkursem wiedzy turystycznej powiem, że jak mata to odpowiedniej grubości. Skoro i tak decydujecie się a matę (a więc 1-1,5kg, lub więcej jak ktos lubi wygodę) to różnica 200g was nie zbawi, porządna mata w standardowym wymiarze 183x51x3,8 waży około 1200-1400g - lżejsze 2,5cm potrafia ważyć ponizej kg, czasem sporo ponizej. ale różnica to właśnie zazwyczaj 200-400g. A jak wiemy z konkursu (dzięki Darek), mata 2,5 izoluje gorzej niż karimata typu ''pudełko po jajkach''. Ja wiec polecam matę, ale tylko w uczciwej grubości (3,8-4cm to wg mnie rozsądny kompromis waga/izolacja). A jak braknie kasy albo zależy na wadze, to właśnie któreś z ''pudełek''. Sam planuję jeszcze dwa takie ''pudełka'' gdzieś upolować.
-------------------------------------------
Beware The Rage Of A Berserker