07-06-2018, 10:23
,,Z okazji rabatu padło na Cumulusa''
Nie wiem co to za rabat i z jakiej okazji...
Ale na bazie poprzednich (naszych i nie tylko) zamówień było tak, że wszelkie ,,customizacje'' albo wykluczały rabat albo poprzez dopłaty tak go ,,zjadały'', że ,,okazja'' przestawała być... atrakcyjna.
I stąd dochodziliśmy do wniosku, że lepiej uszyć ,,customa'' u Roberts`a.
,,Spać wysoko w górach raczej nie planuję, śpiwora potrzebuję na schroniska/namiot w niższych górach i na nizinach. W najbliższym czasie planuję ze dwa 3-4 dniowe wyjazdy w Polsce (niziny) latem i tygodniowy wyjazd do Szkocji we wrześniu. Nienawidzę marznąć, więc nie planuję spać pod namiotem zimą (wtedy tylko schroniska), ale zupełnie tej opcji nie wykluczam.''
Ja jak chodząc zimą po górach także nie wykluczam... opcji, że coś takiego złego... się wydarzy, że przyjdzie spać w namiocie. Ale programowo tego nie zakładam, pukam w niemalowane, sprawdzam prognozy, podwijam ogon i robię (bez wstydu) wycof. Ma być miło, ma być przyjemnie, ma być bezpiecznie.
Nie każdy jest miłośnikiem ,,lodowego namiotu''
Moim zdaniem na ,,potrzeby'' które wyartykułowała Koleżanka Semirect 350 byłby wystarczający. Nie wiem czy jest możliwość napuszenia go 850 cuin i ile taka zmiana by kosztowała (pewnie jest ale trzeba dopytać u źródła), jest wystarczająco szeroki i ma zamek w ,,L''
P.S. @Wiedźma cokolwiek i gdziekolwiek zamówisz to bierz zamek po PRAWEJ stronie.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły
Nie wiem co to za rabat i z jakiej okazji...
Ale na bazie poprzednich (naszych i nie tylko) zamówień było tak, że wszelkie ,,customizacje'' albo wykluczały rabat albo poprzez dopłaty tak go ,,zjadały'', że ,,okazja'' przestawała być... atrakcyjna.
I stąd dochodziliśmy do wniosku, że lepiej uszyć ,,customa'' u Roberts`a.
,,Spać wysoko w górach raczej nie planuję, śpiwora potrzebuję na schroniska/namiot w niższych górach i na nizinach. W najbliższym czasie planuję ze dwa 3-4 dniowe wyjazdy w Polsce (niziny) latem i tygodniowy wyjazd do Szkocji we wrześniu. Nienawidzę marznąć, więc nie planuję spać pod namiotem zimą (wtedy tylko schroniska), ale zupełnie tej opcji nie wykluczam.''
Ja jak chodząc zimą po górach także nie wykluczam... opcji, że coś takiego złego... się wydarzy, że przyjdzie spać w namiocie. Ale programowo tego nie zakładam, pukam w niemalowane, sprawdzam prognozy, podwijam ogon i robię (bez wstydu) wycof. Ma być miło, ma być przyjemnie, ma być bezpiecznie.
Nie każdy jest miłośnikiem ,,lodowego namiotu''
Moim zdaniem na ,,potrzeby'' które wyartykułowała Koleżanka Semirect 350 byłby wystarczający. Nie wiem czy jest możliwość napuszenia go 850 cuin i ile taka zmiana by kosztowała (pewnie jest ale trzeba dopytać u źródła), jest wystarczająco szeroki i ma zamek w ,,L''
P.S. @Wiedźma cokolwiek i gdziekolwiek zamówisz to bierz zamek po PRAWEJ stronie.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły