19-10-2010, 11:32
muszę jednak zabrać głos;) oglądałam wielokrotnie tzw softshelle Grizzly i pomimo niskiej ceny jaką proponuje producent, to osobiście bałabym się zaufać takiemu ustrojstwu, porównywałam ze swoim zakupionym wcześniej softshellem Milo, za który przyszło mi zapłacić niemało, jednakże wnioski:
Grizzly:
-słabe zamki, brak w nich laminowania, obawiam się przemakania przez nie
-kiepski kaptur, co prawda Milo posiada kaptur bardzo cienki, chowany w osłonkę na karku i przy schowaniu wogóle nie zajmuje miejsca,ani też nie psuje wygody
-kieszenie raczej przeciętnie wykonane
-podszycie nie wygląda zachwycająco
-kroje nie są dopasowane jak należy,
-szycia w porównaniu z Milo niebagatelnie kiepskie
Na miasto owszem nada się do wszystkiego
W góry, szczególnie w waruki zeszłego weekendu panujące w Karkonoszach nie zaryzykowałabym wyprawy z Grizzly...
Grizzly:
-słabe zamki, brak w nich laminowania, obawiam się przemakania przez nie
-kiepski kaptur, co prawda Milo posiada kaptur bardzo cienki, chowany w osłonkę na karku i przy schowaniu wogóle nie zajmuje miejsca,ani też nie psuje wygody
-kieszenie raczej przeciętnie wykonane
-podszycie nie wygląda zachwycająco
-kroje nie są dopasowane jak należy,
-szycia w porównaniu z Milo niebagatelnie kiepskie
Na miasto owszem nada się do wszystkiego
W góry, szczególnie w waruki zeszłego weekendu panujące w Karkonoszach nie zaryzykowałabym wyprawy z Grizzly...