18-09-2010, 15:27
Ja marzłam w nich przy dwóch parach skarpet,ale ja zmarzluch jestem:)Sól nic im nie zdziałała,ale na ubitym śniegu jeździłam w nich jak na łyżwach.
[Recenzja] Quechua Forclaz 500
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|