14-06-2009, 19:54
DATA RECENZJI:
05-12-2010, 21:07
Przeniesione przez admina
Buciki kupiłem w styczniu 2007, jako moje pierwsze buty trekkingowe (z prawdziwego zdarzenia:)) Kupione w ciemno, w krakowskim Cerro Torre, w promocji kosztowały wtedy 349zł. Zaskoczyły mnie przede wszystkim wytrzymałością, ale o tym za chwilę...
BUDOWA:
Buty są prosto wykonane, klasyczna podeszwa Vibram, cholewka pozbawiona zbędnych szwów czy ''wstawek'', wyglądem i wykonaniem trochę nawiązują do Scarpy Lite Trek, wyściółka typu ''gore-tex''.
WYGODA:
O wygodzie trochę trudno mi pisać bo kupiłem je ''na styk'' gdyż nie było mojego rozmiaru, z początku były wygodne, ale po kilku miesiącach stopa troszkę mi urosła i zaczęły obcierać mi pięty i dużego palca. Natomiast pożyczałem je dwóm znajomym i obaj stwierdzili że to najwygodniejsze buty jakie mieli na nogach.
WODOODPORNOŚĆ:
Są to buty z Gore-Texem więc teoretycznie powinny być całkowicie nieprzemakalne. w praktyce tak niestety nie jest. Strumyk, lub wędrówka przy mocnym deszczu i - skarpetki wigotne. Ogromnym pocieszeniem dla zainteresowanych tym modelem, może być to że po dokładnym zaimpregnowaniu (ja używam Nikwax), potok w Dolinie Roztoki nie dał im rady (Dopóki nie przelał się górą buta ;))
WYTRZYMAŁOŚĆ:
I tutaj ocena 5/5, buty były intensywnie użytkowane przez trzy lata, natomiast w zimę codziennie robiły 3 km do autobusu, poza tym myte były myjką ciśnieniową i suszone na grzejniku, mimo to buty się nie rozklejają, sznurówki się nie przetarły, podeszwa jest zdarta w 1/5 porównując do nowych.
PODSUMOWANIE:
W tej cenie to jest jedna z najlepszych propozycji, i każdemu poleciłbym ten model buta, użytkowałem je 3,5 roku i myślę ze jeszcze drugie tyle przejdą, gdyż odziedziczył je mój brat, który ma numer mniejsze stopy :) na zakończenie jedyne co mogę im zarzucić to trochę śliska podeszwa jak na Vibram, ale mam nadal wszystkie zęby więc nie jest to wielką wadą. ;)
Plusy i minusy:
+ wytrzymałość
+ wygoda (o ile są w dobrym rozmiarze)
+ cena
- trochę śliska podeszwa w porównaniu do innych ''vibramów''
- wodoodporność (o ile ktoś nie stosuje impregnatu)
05-12-2010, 21:07
Przeniesione przez admina
Buciki kupiłem w styczniu 2007, jako moje pierwsze buty trekkingowe (z prawdziwego zdarzenia:)) Kupione w ciemno, w krakowskim Cerro Torre, w promocji kosztowały wtedy 349zł. Zaskoczyły mnie przede wszystkim wytrzymałością, ale o tym za chwilę...
BUDOWA:
Buty są prosto wykonane, klasyczna podeszwa Vibram, cholewka pozbawiona zbędnych szwów czy ''wstawek'', wyglądem i wykonaniem trochę nawiązują do Scarpy Lite Trek, wyściółka typu ''gore-tex''.
WYGODA:
O wygodzie trochę trudno mi pisać bo kupiłem je ''na styk'' gdyż nie było mojego rozmiaru, z początku były wygodne, ale po kilku miesiącach stopa troszkę mi urosła i zaczęły obcierać mi pięty i dużego palca. Natomiast pożyczałem je dwóm znajomym i obaj stwierdzili że to najwygodniejsze buty jakie mieli na nogach.
WODOODPORNOŚĆ:
Są to buty z Gore-Texem więc teoretycznie powinny być całkowicie nieprzemakalne. w praktyce tak niestety nie jest. Strumyk, lub wędrówka przy mocnym deszczu i - skarpetki wigotne. Ogromnym pocieszeniem dla zainteresowanych tym modelem, może być to że po dokładnym zaimpregnowaniu (ja używam Nikwax), potok w Dolinie Roztoki nie dał im rady (Dopóki nie przelał się górą buta ;))
WYTRZYMAŁOŚĆ:
I tutaj ocena 5/5, buty były intensywnie użytkowane przez trzy lata, natomiast w zimę codziennie robiły 3 km do autobusu, poza tym myte były myjką ciśnieniową i suszone na grzejniku, mimo to buty się nie rozklejają, sznurówki się nie przetarły, podeszwa jest zdarta w 1/5 porównując do nowych.
PODSUMOWANIE:
W tej cenie to jest jedna z najlepszych propozycji, i każdemu poleciłbym ten model buta, użytkowałem je 3,5 roku i myślę ze jeszcze drugie tyle przejdą, gdyż odziedziczył je mój brat, który ma numer mniejsze stopy :) na zakończenie jedyne co mogę im zarzucić to trochę śliska podeszwa jak na Vibram, ale mam nadal wszystkie zęby więc nie jest to wielką wadą. ;)
Plusy i minusy:
+ wytrzymałość
+ wygoda (o ile są w dobrym rozmiarze)
+ cena
- trochę śliska podeszwa w porównaniu do innych ''vibramów''
- wodoodporność (o ile ktoś nie stosuje impregnatu)