02-09-2009, 13:37
Jak podstepem wyciagniecie gdzie to wesele Sasq ma to moze cos poradze bo podobno gdzies w moich okolicach - jesli tak to moge go sterroryzowac 3 dniowymi skarpetami potem do wora, wor do plecaka i go wam przywioze :D mam nadzieje ze mi nie wyzre calego prowiantu w plecaku