13-08-2009, 18:36
A ja chyba do Nowego Sącza kuszetką pojadę:P
Kiedyś mnie tam wysłali z firmy na szkolenie...cała noc w pociągu...na miejscu się okazało, że to pomyłka i szkolenie nie dla mnie:D ale obejrzałem Nowy Sącz, teraz powtórzę trasę;)
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.
Kiedyś mnie tam wysłali z firmy na szkolenie...cała noc w pociągu...na miejscu się okazało, że to pomyłka i szkolenie nie dla mnie:D ale obejrzałem Nowy Sącz, teraz powtórzę trasę;)
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.