19-04-2017, 20:52
Witam, mam już drugą parę Salewa Mtn Trainer Mid GTX (starszy i nowszy model). Ostatni model kupiłem w marcu 2016 roku. Do grudnia 2016 przeszedłem w nich ok 1500 km (Beskidy, Tatry, Sudety, trochę Jury itd).
Plusy:
- jedne z najwygodniejszych butów, możesz przejść 100 km (np. maraton Kierat) bez obtarć, odparzeń, bąbli itd, wygodnie,
- świetna oddychalność w lecie przy wysokich temperaturach, w zimie przy grubszej skarpetce dają radę do - 20 st. spokojnie
- lekkie, miękka podeszwa (moim zdaniem za miękka pod raki paskowe), dobra wkładka (z małym minusem ale to później)
- bardzo dobry system wiązania choć te linki nic nie dają i są wg mnie bajerem
- pod palcami na podeszwie strefa Climbing, bardzo przydatne na trasach typu Orla Perć, Via ferraty
Kwestie dyskusyjne:
- no właśnie ... wytrzymałość podeszwy wibram. Jest wiele modeli Vibrama tylko pytanie czy po 1500 km po górach podeszwa ma prawo być starta czy też nie ??? Czy to jest jej max wytrzymałości?
W pierwszej parze podeszwy poleciały po 1900 km
Ratowałem się teraz wymianą podeszwy w jednej ze specjalistycznych firm w Krakowie (160 zł) która naprawia tego typu buty.
Minusy:
- zła konstrukcja języka lub błąd materiałowy. Jeśli woda tam wpadnie masz pewne że buty przemokną. Jest to szczególnie ważne w zimie gdy nie raz zalega tam śnieg.
Ponoć w modelu 2017 jest inny materiał
- skóra zamszowa to nie materiał do butów użytkowanych intensywnie w warunkach zimowych. Przez częste namakanie i wysychanie traci swoje właściwości elastyczne i na zgięciach materiał po prostu pęka.
Efekt taki że buty zostały dzisiaj oddane do szewca, skóra będzie podklejona i przeszyty w miejscach pęknięć, oczywiście bez dziurawienia Goretexu. Dodam jeszcze że buty były zawsze konserwowane Nikwaxem (działa bardzo dobrze na s. zamszową, języka niestety nie ratuje przed zamoknięciem. Po dwóch dobrych namoczeniach buta należy po umyciu na wilgotny but nałożyć nową warstwę)
- świetna wkładka niestety wygniata się po ok 1000 km i już traci swoje właściwości, należy zakupić nowy komplet.
- dość śliskie podeszwy w modelu 2016
---
Nie ma rzeczy uniwersalnych i zawsze jest coś za coś. Będę dalej użytkował tą markę ale na zimę wybiorę model Crow w którym zamiast skóry zamszowej jest prawie niezniszczalna cordura, inna konstrukcja języka, twardsza podeszwa po raki półautomatyczne.
Salewy Mtn Trainer Mid GTX zostaną na trasy od wiosny do jesieni.
W przypadku dalszych pytań służę pomocą, zdjęciami butów także ;)
---
Edytowany: 2017-04-19 22:00:18
---
Edytowany: 2017-04-19 22:16:25
Plusy:
- jedne z najwygodniejszych butów, możesz przejść 100 km (np. maraton Kierat) bez obtarć, odparzeń, bąbli itd, wygodnie,
- świetna oddychalność w lecie przy wysokich temperaturach, w zimie przy grubszej skarpetce dają radę do - 20 st. spokojnie
- lekkie, miękka podeszwa (moim zdaniem za miękka pod raki paskowe), dobra wkładka (z małym minusem ale to później)
- bardzo dobry system wiązania choć te linki nic nie dają i są wg mnie bajerem
- pod palcami na podeszwie strefa Climbing, bardzo przydatne na trasach typu Orla Perć, Via ferraty
Kwestie dyskusyjne:
- no właśnie ... wytrzymałość podeszwy wibram. Jest wiele modeli Vibrama tylko pytanie czy po 1500 km po górach podeszwa ma prawo być starta czy też nie ??? Czy to jest jej max wytrzymałości?
W pierwszej parze podeszwy poleciały po 1900 km
Ratowałem się teraz wymianą podeszwy w jednej ze specjalistycznych firm w Krakowie (160 zł) która naprawia tego typu buty.
Minusy:
- zła konstrukcja języka lub błąd materiałowy. Jeśli woda tam wpadnie masz pewne że buty przemokną. Jest to szczególnie ważne w zimie gdy nie raz zalega tam śnieg.
Ponoć w modelu 2017 jest inny materiał
- skóra zamszowa to nie materiał do butów użytkowanych intensywnie w warunkach zimowych. Przez częste namakanie i wysychanie traci swoje właściwości elastyczne i na zgięciach materiał po prostu pęka.
Efekt taki że buty zostały dzisiaj oddane do szewca, skóra będzie podklejona i przeszyty w miejscach pęknięć, oczywiście bez dziurawienia Goretexu. Dodam jeszcze że buty były zawsze konserwowane Nikwaxem (działa bardzo dobrze na s. zamszową, języka niestety nie ratuje przed zamoknięciem. Po dwóch dobrych namoczeniach buta należy po umyciu na wilgotny but nałożyć nową warstwę)
- świetna wkładka niestety wygniata się po ok 1000 km i już traci swoje właściwości, należy zakupić nowy komplet.
- dość śliskie podeszwy w modelu 2016
---
Nie ma rzeczy uniwersalnych i zawsze jest coś za coś. Będę dalej użytkował tą markę ale na zimę wybiorę model Crow w którym zamiast skóry zamszowej jest prawie niezniszczalna cordura, inna konstrukcja języka, twardsza podeszwa po raki półautomatyczne.
Salewy Mtn Trainer Mid GTX zostaną na trasy od wiosny do jesieni.
W przypadku dalszych pytań służę pomocą, zdjęciami butów także ;)
---
Edytowany: 2017-04-19 22:00:18
---
Edytowany: 2017-04-19 22:16:25