29-04-2009, 17:35
no właśnie tak skończyła moja nokia- śniedź pokryła wszystko w środku, telefonik dogorywał jakiś czas i przepadł. Wcześniej równiez miałem przypadek podtopienia nokii, tamtą dało się uratować w nieautoryzowanym serwisie (autoryzowany od razu zabrał gwarancję, z czym się liczyłem).
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.