29-11-2015, 21:44
@panda86
Co do nauki, to jako sporadyczny, niewyczynowy ''outdoor-owiec'' czuję się jak najbardziej na miejscu by coś napisać.
Skoro dopiero zaczynasz, to dlaczego już chcesz ''wymieniać szafę'' i od razu Gore-Tex, itp., jednocześnie sugerując ''trudności finansowe'' by to zrobić ?
Kup najpierw jakieś ''entry level'' ciuchy outdoorowe i w ogóle zobacz czy to dla Ciebie. To że coś jest tanie, nie oznacza z automatu że jest złe. To że coś jest drogie, nie oznacza z automatu że coś jest dobre. Ba, nawet fachowcy-wyczynowcy z forum polecają fleece z Decathlon-u, a nie Polar by Polartec, LLC od <wstaw outdoor-owy odpowiednik Bentley-a>.
Plus różnice miedzy PR\wyobrażeniami\oczekiwaniami, a rzeczywistością.
I dochodzą do tego jeszcze ''osobiste preferencje''. I tak np. w najlepszym wypadku pobłażliwie traktowany, a w najgorszym pogardzany, Hi-Tec mi osobiście bardzo pasuje przynajmniej w kwestii butów. Zwykła koszulka ''termoaktywna'' 100% poliester z kompletu od Helikon-Tex, lepiej sobie radzi z moim poceniem niż wypaśniejszy poliestrowo-poliamidowy Brubeck. A w mocny deszcz wolę zarzucić 100% wodoodporne, 100% nieoddychające ponczo, niż membranową kurtkę.
Podsumowując - jak zasugerował -PITdoggy- - nie daj(my) się zwariować, zwłaszcza w przypadku odzieży ''na miasto''.
@mnemonic222
Jak panda86 sam zasugerował, na ''semi-gumiaki'' nawet super wypaśne z srebrnych nanorurek, robione ręcznie przez niewidome mniszki z Tybetu dla NASA, raczej nie pomogą.
Co do nauki, to jako sporadyczny, niewyczynowy ''outdoor-owiec'' czuję się jak najbardziej na miejscu by coś napisać.
Skoro dopiero zaczynasz, to dlaczego już chcesz ''wymieniać szafę'' i od razu Gore-Tex, itp., jednocześnie sugerując ''trudności finansowe'' by to zrobić ?
Kup najpierw jakieś ''entry level'' ciuchy outdoorowe i w ogóle zobacz czy to dla Ciebie. To że coś jest tanie, nie oznacza z automatu że jest złe. To że coś jest drogie, nie oznacza z automatu że coś jest dobre. Ba, nawet fachowcy-wyczynowcy z forum polecają fleece z Decathlon-u, a nie Polar by Polartec, LLC od <wstaw outdoor-owy odpowiednik Bentley-a>.
Plus różnice miedzy PR\wyobrażeniami\oczekiwaniami, a rzeczywistością.
I dochodzą do tego jeszcze ''osobiste preferencje''. I tak np. w najlepszym wypadku pobłażliwie traktowany, a w najgorszym pogardzany, Hi-Tec mi osobiście bardzo pasuje przynajmniej w kwestii butów. Zwykła koszulka ''termoaktywna'' 100% poliester z kompletu od Helikon-Tex, lepiej sobie radzi z moim poceniem niż wypaśniejszy poliestrowo-poliamidowy Brubeck. A w mocny deszcz wolę zarzucić 100% wodoodporne, 100% nieoddychające ponczo, niż membranową kurtkę.
Podsumowując - jak zasugerował -PITdoggy- - nie daj(my) się zwariować, zwłaszcza w przypadku odzieży ''na miasto''.
@mnemonic222
Jak panda86 sam zasugerował, na ''semi-gumiaki'' nawet super wypaśne z srebrnych nanorurek, robione ręcznie przez niewidome mniszki z Tybetu dla NASA, raczej nie pomogą.