28-11-2015, 10:47
IMHO zaczynasz od ''tyłu'', czyli od zewnętrznej warstwy - robiłem to samo i nie wierzyłem tym, którzy mówili inaczej... Dziś już wierzę ;) [pamiętam, że jakiś czas temu pisał o tym gdzieś choćby radziq -Radek, że zmienia ''filozofię'' i zaczyna dostosowywać ubiór od warstwy ''wewnętrznej'']
Zainwestuj w dobrą, ciepłą bielizną (np. power stretch lub grubsze merino, ewent. coś z ''militariów - poczytaj na forach), a wtedy okazuje się - przynajmniej w moim przypadku - że często wystarcza mi jako docieplenie czy kurtka to, co już mam.
Oczywiście, pisząc ''bielizna'' mam na myśli nie tylko ''górę'', ale i kalesony, skarpety itp.
Pomyśl też, czy potrzebujesz bardziej ciepłej kurtki na duże mrozy (używany puch czy primaloft można kupić za 100 zł), czy raczej na deszcz (wtedy jakaś membrana i docieplenie pod spodem).
Moim zdaniem (zaznaczam: moim) nie warto wydawać tyle forsy na żadną kurtkę 3w1, ale lepiej ''poskładać'' sobie własny zestaw ciuchów, zaczynając od bielizny...
I jeszcze jedno:
Ja na szczęście wiele ciuchów kupowałem używanych, a teraz dopiero kupuję czasem nówki (gdy już dokładniej wiem, czego potrzebuję); jak każdy chyba niemal na tym forum (piszę w oparciu o wypowiedzi innych) wtopiłem kupę forsy na (za drogie) rzeczy, które nie okazały się aż tak przydatne, albo trochę ich żal używać, bo ''drogie''. Używki nie żal ''potestować'' i wywalić nawet po krótkim czasie, jeśli nie spełnia oczekiwań.
---
Edytowany: 2015-11-28 10:58:39
Zainwestuj w dobrą, ciepłą bielizną (np. power stretch lub grubsze merino, ewent. coś z ''militariów - poczytaj na forach), a wtedy okazuje się - przynajmniej w moim przypadku - że często wystarcza mi jako docieplenie czy kurtka to, co już mam.
Oczywiście, pisząc ''bielizna'' mam na myśli nie tylko ''górę'', ale i kalesony, skarpety itp.
Pomyśl też, czy potrzebujesz bardziej ciepłej kurtki na duże mrozy (używany puch czy primaloft można kupić za 100 zł), czy raczej na deszcz (wtedy jakaś membrana i docieplenie pod spodem).
Moim zdaniem (zaznaczam: moim) nie warto wydawać tyle forsy na żadną kurtkę 3w1, ale lepiej ''poskładać'' sobie własny zestaw ciuchów, zaczynając od bielizny...
I jeszcze jedno:
Ja na szczęście wiele ciuchów kupowałem używanych, a teraz dopiero kupuję czasem nówki (gdy już dokładniej wiem, czego potrzebuję); jak każdy chyba niemal na tym forum (piszę w oparciu o wypowiedzi innych) wtopiłem kupę forsy na (za drogie) rzeczy, które nie okazały się aż tak przydatne, albo trochę ich żal używać, bo ''drogie''. Używki nie żal ''potestować'' i wywalić nawet po krótkim czasie, jeśli nie spełnia oczekiwań.
---
Edytowany: 2015-11-28 10:58:39
JL. (Dzięki za nowe forum)