18-02-2011, 21:07
Witam bo to mój pierwszy post na tym forum i mam nadzieję, że odpowiednio wycelowałem w temat ;-)
Poszukuje w miarę uniwersalnej kurtki chociaż zdaje sobie sprawę, że nie ma rzeczy idealnych więc głównym zamierzeniem jest kurtka na jesień/zimę do miasta. Z racji pracy zdarza mi się przebywać po kilka godzin na mrozie aczkolwiek nie jest to żadne ''potliwe'' zajęcie. Chciałbym po prostu nie marznąć. Teraz typy:
Czytając opinie faworytem wydaje się być TNF Atlas Triclimate. Nie miałem jednak okazji jej jeszcze zmierzyć. Może jestem też trochę dziwny, ale denerwuje mnie też, że wszyscy śmigają w TNF.
Zupełnie przez przypadek trafiłem na kurtkę: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro...&context=3
Zmierzyłem i właściwie gdyby nie to, że była tylko niebieska pewnie bym się na nią zdecydował głównie dlatego, że dobrze na mnie leżała. Moje obawy związane są jednak z tą podpinką, nie będzie w tym za zimno?
To moi faworyci. Waszym zdaniem, która lepsza? - bardziej uniwersalna?
Dodaje do tego jeszcze: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro...&context=3
Warto dopłacać? Bo widzę, że mebrana ta sama.
Na dalszych pozycjach:
Ridgetop Component Mamrota (trochę workowata)
Małachowski Tourist II
VENTURE ROUTE™ III Columbia
Jackpot Ridge II Jacket Columbia
Z góry dziękuje za pomoc
P.S. Na zakup mogę przeznaczyć od 500 do 700 złotych.
Poszukuje w miarę uniwersalnej kurtki chociaż zdaje sobie sprawę, że nie ma rzeczy idealnych więc głównym zamierzeniem jest kurtka na jesień/zimę do miasta. Z racji pracy zdarza mi się przebywać po kilka godzin na mrozie aczkolwiek nie jest to żadne ''potliwe'' zajęcie. Chciałbym po prostu nie marznąć. Teraz typy:
Czytając opinie faworytem wydaje się być TNF Atlas Triclimate. Nie miałem jednak okazji jej jeszcze zmierzyć. Może jestem też trochę dziwny, ale denerwuje mnie też, że wszyscy śmigają w TNF.
Zupełnie przez przypadek trafiłem na kurtkę: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro...&context=3
Zmierzyłem i właściwie gdyby nie to, że była tylko niebieska pewnie bym się na nią zdecydował głównie dlatego, że dobrze na mnie leżała. Moje obawy związane są jednak z tą podpinką, nie będzie w tym za zimno?
To moi faworyci. Waszym zdaniem, która lepsza? - bardziej uniwersalna?
Dodaje do tego jeszcze: http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro...&context=3
Warto dopłacać? Bo widzę, że mebrana ta sama.
Na dalszych pozycjach:
Ridgetop Component Mamrota (trochę workowata)
Małachowski Tourist II
VENTURE ROUTE™ III Columbia
Jackpot Ridge II Jacket Columbia
Z góry dziękuje za pomoc
P.S. Na zakup mogę przeznaczyć od 500 do 700 złotych.