06-01-2014, 19:27
Tak. Schowałem je głęboko do skrzyni, gdzie pozwalam im do dziś oddychać do woli.
A tak serio - kiedyś przez dwa dni przy pomocy specjalnej gumowej szczoteczki, z uporem maniaka zeskrobałem z nich ten wosk, jak mi się wydawało, do gołego nubuku (były to Scarpy Dencer). Jednak później w jakieś majowe popołudnie w lekkich górkach się w nich ugotowałem.
Generalnie przesiadłem się na inne obuwie i tyle, bo oprócz oddychalności, Scarpy okazały się dla mnie po prostu za wąskie i niewygodne.
---
Edytowany: 2014-01-06 19:42:36
A tak serio - kiedyś przez dwa dni przy pomocy specjalnej gumowej szczoteczki, z uporem maniaka zeskrobałem z nich ten wosk, jak mi się wydawało, do gołego nubuku (były to Scarpy Dencer). Jednak później w jakieś majowe popołudnie w lekkich górkach się w nich ugotowałem.
Generalnie przesiadłem się na inne obuwie i tyle, bo oprócz oddychalności, Scarpy okazały się dla mnie po prostu za wąskie i niewygodne.
---
Edytowany: 2014-01-06 19:42:36