04-12-2011, 00:38
Witam. Jak kupowałem buty to nawet nie patrzyłem co to za skóra, bo i tak były zdecydowanie lepsze od tego co posiadałem do tej pory :) Buty mają dodatkową membranę z goretexu xcr pod skórą, także na wylot nie przemakają, ale skóra nasiąka po godzinie łażenia po śniegu i jest cała morka, potem na przeszkodzie wodzie stoi tylko wspomniana membrana, a szkoda...
Buty wsadziłem przed chwilą pod kran i woda ładnie się szkli tzn. wygląda na to że DWR jeszcze jest, także chyba będę nadal impregnował posiadanym Grangersem, a buty po prostu kiedyś zmienię na lepsze, już z zdecydowanie innej skóry ;)
Pozdrawiam!
P.S.Chyba zacznę nosić zapasowe woreczki śniadaniowe, na wypadek gdyby im się jednak kiedyś przeciekło w górach. Goretex też nie jest nieśmiertelny :(
Buty wsadziłem przed chwilą pod kran i woda ładnie się szkli tzn. wygląda na to że DWR jeszcze jest, także chyba będę nadal impregnował posiadanym Grangersem, a buty po prostu kiedyś zmienię na lepsze, już z zdecydowanie innej skóry ;)
Pozdrawiam!
P.S.Chyba zacznę nosić zapasowe woreczki śniadaniowe, na wypadek gdyby im się jednak kiedyś przeciekło w górach. Goretex też nie jest nieśmiertelny :(